Do tragicznego wypadku doszło w Bielsku-Białej w piątek rano ok. 5.00. Na ul. Startowej (w rejonie posesji 60) prowadzony przez 52-letniego mężczyznę volkswagen golf uderzył w słup energetyczny, a następnie huknął w słup ogrodzeniowy posesji.
Volkswagenem podróżowały trzy osoby. Jak informuje Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka bielskiej straży pożarnej, po dojeździe na miejsce strażacy przy pomocy specjalistycznych narzędzi hydraulicznych musieli rozciąć karoserię, by dostać się do zakleszczonego w samochodzie kierowcy.
- Po wydobyciu poszkodowanego przekazano go zespołowi ratownictwa medycznego. W samochodzie poza kierowcą podróżowały jeszcze dwie osoby kobieta i mężczyzna, którzy zostali przebadani przez zespół ratownictwa medycznego. Dane personalne ustala policja, gdyż żaden uczestnik nie posiadał przy sobie dokumentów - relacjonuje Pokrzywa.
52-letni kierowca volkswagena w wyniku poważnych obrażeń zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Na miejscu zdarzenia pracują śledczy i prokurator.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?