Wypadek wydarzył się w środę około godz. 15.45 - 34-letniemu pracownikowi maszyna amputowała prawą rękę powyżej stawu łokciowego.
- Do zdarzenia doszło w rejonie stacji zwrotnej przenośnika taśmowego Pioma nr 6, w chodniku kierunkowym nr 4, w pokładzie 325/1. Poszkodowany pracował przy odstawie ze ściany 101 w pokładzie 325/1. Natychmiast po wyjeździe na powierzchnię został on przetransportowany lotniczym pogotowiem ratunkowym do Szpitala św. Barbary w Sosnowcu - wyjasniła Małgorzata Bajer.
Pracownik ma 34 lata i zatrudniony jest w PG Silesiaod sierpnia 2011 roku.
- Był to pierwszy tak ciężki wypadek w PG Silesia od niemal 2,5 lat. Z uwagi na fakt, że górnictwo jest niezwykle niebezpieczną branżą, staramy się cały czas pracować nad podnoszeniem standardów bezpieczeństwa naszych pracowników. Od samego początku działalności jest to dla nas najwyższy priorytet. Stąd też m.in. szereg inicjatyw mających na celu uświadamianie pracownikom, jak istotne w ich pracy jest przestrzeganie zasad BHP. Tylko w ciągu kilku ostatnich miesięcy zorganizowano w naszej kopalni pierwszą edycję „Dnia Bezpieczeństwa", coroczny konkurs „Pracuję Bezpiecznie", a także wyjazd finalistów tego konkursu na specjalne szkolenie z zakresu prawidłowego stosowania środków ochrony indywidualnej do Wrocławia - poinformowała Małgorzata Bajer.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?