Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyszedł z więzienia. W Czechowicach-Dziedzicach zaczął kopać po wiatach i zaczepiać ludzi

KLM
Strażnicy Miejscy z Czechowic-Dziedzic zatrzymali 48-latka, który na placu autobusowym zaczepiał przechodniów i kopał w wiaty przystankowe. Okazało się, że mężczyzna ledwo co wyszedł z... zakładu karnego.

Dyżurny komendy Straży Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca o mężczyźnie zaczepiającym przechodniów na placu autobusowym.

- Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że mężczyzna ma zaczepiać osoby czekające na przyjazd autobusów w centrum miasta. Miał kopać po wiatach przystankowych, a także uderzyć osobę zgłaszającą oraz dwóch innych przechodniów w twarz - informują czechowiccy strażnicy.

Na miejsce pilnie został skierowany patrol straży. Osoba zgłaszająca wskazała sprawcę tego zajścia, który uciekał z miejsca zdarzenia Po krótkiej chwili mężczyzna został zatrzymamy przez strażników miejskich na ulicy Niepodległości.

Był to 48-latek, który tego dnia wyszedł z zakładu karnego w Wilkowicach. Oświadczył strażnikom, że spędził prawie trzy lata w więzieniu i pierwszy raz od tego czasu napił się alkoholu i... zaczął wariować. Pouczono go o możliwości złożenia zawiadomienia na komisariacie policji w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej.
Sprawca został wylegitymowany i przewieziony do Ośrodka Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym w Bielsku-Białej, gdzie spędził swój pierwszy dzień po wyjściu z zakładu karnego.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto