Nasza Loteria

Wywalczone szczęście

ŁUKASZ KLIMANIEC
W przyszłym sezonie kibice znowu bę dą się emocjonowali występami MC Podbeskidzie w II lidze.   TOMASZ WOLFF
W przyszłym sezonie kibice znowu bę dą się emocjonowali występami MC Podbeskidzie w II lidze. TOMASZ WOLFF
To był dziwny i bardzo trudny sezon dla bielskich piłkarzy. Dziwny, bo po rundzie jesiennej bielszczanie, mimo niezłego wyniku sportowego, stracili trenera Wojciecha Boreckiego, jednego z twórców sukcesów tej drużyny.

To był dziwny i bardzo trudny sezon dla bielskich piłkarzy. Dziwny, bo po rundzie jesiennej bielszczanie, mimo niezłego wyniku sportowego, stracili trenera Wojciecha Boreckiego, jednego z twórców sukcesów tej drużyny. Trudny, bo beniaminkowi zawsze jest trudno utrzymać się, a nowy szkoleniowiec, Paweł Kowalski miał zbyt mało czasu, aby zbudować nową drużynę.

Zespół startował w nieznane. Mozolnie konstruowana strategia przez Boreckiego posypała się w momencie odejścia Ireneusza Jelenia. Trzeba było szybko przebudować zespół, co sprawiło, że nawet Borecki był wtedy ciekawy rezultatu tego zabiegu. Efekt nie był najgorszy: 10 miejsce i 22 punkty, dobre mecze ze Świtem Nowy Dwór, wygrana w Piotrkowie Trybunalskim. Kibice byli zadowoleni.
Zimą wybuchła bomba. Z powodu nieporozumień Borecki stracił pracę. Oficjalnie, bo nie gwarantował utrzymania zespołu w II lidze.

W jego miejsce sprowadzono trenera z tzw. górnej półki - Pawła Kowalskiego, świetnego fachowca, który ostatnio awansował z GKS Katowice do pierwszej ligi. Ściągając do Bielska piłkarzy o głośnych nazwiskach, sprawdzonych, ogranych w lidze, Kowalski miał zagwarantować utrzymanie się zespołu. Równocześnie zmieniły się władze w bielskim klubie - powstało Towarzystwo Sportowe Podbeskidzie, które objęło ster.

Wiosna okazała się znacznie trudniejsza. Już na jej inaugurację padła bielska twierdza, która przez pięć lat opierała się rywalom. Porażka z Polkowicami nie bolała tak bardzo kibiców, jak styl, w jakim została doznana. Później nastąpiła krytyka gry sprowadzonych do Bielska piłkarzy, a zwłaszcza Piotra Cetnarowicza. Kibice nie szczędzili nawet Grzegorza Więzika.

Bielszczanie lepiej prezentowali się w wyjazdowych meczach, głównie dlatego, że boisko w Bielsku nie sprzyjało kombinacyjnej, technicznej grze. Walka o utrzymanie toczyła się niemal do ostatniej kolejki. Kluczem okazała się bramka strzelona jesienią w przegranym meczu w Stali Stalowej Woli. Wygrywając wiosną w Bielsku 2-0, piłkarze MC mieli korzystniejszy bilans bramkowy. Remis z ŁKS i porażka Stali zapewniły bielszczanom utrzymanie.

Pozostanie Podbeskidzia w II lidze to sukces bielskiego futbolu i trzeba się dobrze zastanowić, jak go wykorzystać. Wiele spraw wymaga rychłego załatwienia, jak choćby kwestia stadionu BKS Stal, na którym bielszczanie podejmują rywali. MC Podbeskidzie ma olbrzymi atut, chyba największy w całej lidze. Tym atutem jest kilkutysięczna publiczność, która głośno dopinguje piłkarzy w każdym meczu. Takiej publiki mogą pozazdrościć nawet kluby ekstraklasy. Szkoda byłoby zmarnować wypracowany przez kilka lat dorobkek. Co będzie dalej?

Dziś lub w najbliższych dniach mają zostać wyjaśnione kwestie personalne, z posadą szkoleniowca MC Podbeskidzie włącznie. Działacze już przygotowują się do nowego sezonu...

od 7 lat
Wideo

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto