Za dwa lata z Bielska do Żywca będziemy jeździć w 15 minut

To już niemal pewne, że za nieco ponad dwa lata z Żywca do Bielska - Białej będziemy mogli jeździć dwujezdniową trasą ekspresową. To fragment drogi, która docelowo ma połączyć stolicę Podbeskidzia z przygranicznym Zwardoniem.

Inwestycja w całości powinna zostać oddana do użytku w 2013 roku. Przedstawiciele wykonawcy i inwestora w minionym tygodniu zorganizowali w tej sprawie kilka spotkań z mieszkańcami powiatów bielskiego oraz żywieckiego. Zapewniali, że wszystkie procedury administracyjne zostały zakończone. Dlatego - ich zdaniem - w tej chwili nie powinno już nic stanąć na przeszkodzie w czasie realizacji zadania.
- Prace przebiegają zgodnie z zakładanymi terminami, a opóźnienia nie występują - przekonuje Dorota Marzyńska, rzeczniczka śląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach.

Na początek roboty skupiły się głównie na budowie północno-wschodniej obwodnicy Bielska-Białej. Ma mieć ona prawie 11 kilometrów długości, a koszt jej realizacji wyceniono na 1,2 mld złotych. Trwają intensywne prace związane z tym etapem. Mają zakończyć się we wrześniu 2011 roku.
Pełną parą ruszyły także roboty w Wilkowicach i Bystrej. Odcinek liczący około 15,5 km, który ma docierać aż do Żywca ma być gotowy w listopadzie 2012 roku.
Na trasie w Buczkowicach oraz Łodygowicach pojawią się zjazdy na drogi powiatowe, a na wysokości Buczkowic będzie też połączenie z drogą krajową.
Droga przebiegać ma przez gminy Wilkowice, Łodygowice, Buczkowice, a także przez miasta Bielsko-Biała i Żywiec. Powstaną również cztery węzły drogowe zapewniające dostęp do ekspresówki wszystkim gminom przez które przebiega trasa oraz miejscowościom znajdującym się w jej pobliżu.
Powstanie ponadto 25 mostów, wiaduktów, estakad i kładek. Najdłuższa estakada, mająca 1200 metrów długości, znajdować się będzie w Rybarzowicach.
- Budując nową drogę, szczególną wagę przywiązujemy do zaprojektowania optymalnych rozwiązań dla istniejącej infrastruktury tak, aby nie utrudniać mieszkańcom dojazdu do swoich posesji - podkreśla rzeczniczka GDDKiA.

Z Żywca do Zwardonia S-69 będzie posiadała tylko jedną jezdnię, tak jak ma to miejsce już w tej chwili między innymi na odcinku z Żywca do Przybędzy.
Firma realizująca inwestycję ma wzdłuż trasy postawić także 19 km ekranów akustycznych. Wybuduje też różnego rodzaju urządzenia do oczyszczania wód opadowych. Oprócz tego, droga ogrodzona zostanie specjalną siatką, aby zwierzęta leśne nie mogły wtargnąć na jezdnię.
Ekspresówka docelowo połączy się z powstającą wschodnią obwodnicą Bielska-Białej. Dlatego jadąc od strony Słowacji, czy Katowic nie będzie już trzeba przejeżdżać przez centrum miasta.

Dlaczego droga S-69 jest nam tak bardzo potrzebna. Czy może przyczynić się do rozwoju powiatu?
Skomentuj poniżej lub napisz na [email protected]