To już druga odsłona tej głośnej wystawy, której pierwsza prezentacja miała miejsce w kwietniu tego roku w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu.
Kuratorka wystawy Jolanta Ciesielska, przedstawiając prace kilkudziesięciu artystów, starała się odpowiedzieć na pytanie jak wygląda w pierwszej dekadzie XXI wieku kondycja artysty.
Niemal apokaliptyczny nastrój wystawy wypływa z poruszanych tematów przemijania, upadku wiary, kryzysów tożsamości oraz frustracji, jakie wywołują ogólnoświatowy kryzys ekonomiczny i walki polityczne, wkraczające również na teren sztuki. Odczucia metafizyczne artystów mieszają się na tej wystawie z historią.
Znamienne jest też nawiązanie do postawy romantycznej gdzie melancholijne nastroje wiązały się z nieprzepartą chęcią buntu, zaprowadzenia nowego porządku.
Ekspozycję oglądać można w BWA do 10 czerwca.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?