Do zdarzenia doszło w sobotę po południu. Jak in formuje nadkom. Aleksandra Gęga, zastępca oficera prasowego bielskiej policji, dyżurny miejskiej komendy policji dostał zgłoszenie od przechodnia o spadających cegłach ze starego budynku. W obawie, że obiekt może runąć, policjanci przyjechali na miejsce, zabezpieczyli teren i wezwali przedstawicieli Miejskiego Zarządu Dróg. Próbowali też skontaktować się z przedstawicielami inspektoratu nadzoru budowlanego, ale bezskutecznie.
- Policjanci zabezpieczyli miejsce do czasu przyjazdu MZD. W tym czasie jednak część budynku zawaliła się. Nikomu na szczęście nic się nie stało – wyjaśnia nadkom. Gęga.
Tłumaczy, że budynek składał się z dwóch części - zawaliła się ta stara i opuszczona część.
Służby MZD zabezpieczyły ok. 25 metrowy fragment drogi odcinając przejazd samochodów od strony budynku, który runął.
- To teren prywatny, rozbiórka jest w gestii właściciela. Został on powiadomiony o zaistniałej sytuacji – wyjaśnia nadkom. Gęga.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?