Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Preisner w Bielsku-Białej odwiedził swoje dawne mieszkanie [ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Zbigniew Preisner, światowej sławy kompozytor, przyjechał w piątek do Bielska-Białej, swojego rodzinnego miasta. W kamienicy, w której mieszkał w dzieciństwie, spotkał się z dawnymi znajomymi i wspominał Bielsko, jakie zapamiętał.

Światowej sławy kompozytor muzyki filmowej i teatralnej odwiedził Bielsko-Białą, swoje rodzinne miasto. W kamienicy, w której mieszkał w dzieciństwie, spotkał się z dawnymi znajomymi i wspominał Bielsko, jakie zapamiętał.

Zbigniew Preisner urodził się w Bielsku-Białej 20 maja 1955 roku. Dzieciństwo spędził w mieszkaniu, jakie znajdowało się w kamienicy przy ulicy Wzgórze. Dziś mieści się tam m.in. Klub Nauczyciela, swoją siedzibę ma też PTTK i sklep podróżnika.

W piątkowy wieczór, 9 lutego, Zbigniew Preisner przyjechał do Bielska-Białej na osobiste zaproszenie wydawców Kalendarza Beskidzkiego. Kompozytor jest bowiem bohaterem wywiadu, jaki znalazł się w Kalendarzu Beskidzkim 2017 (rozmowę z nim przeprowadziła Małgorzata Skórska).

Podczas wizyty w Bielsku-Białej obejrzał m.in. pomieszczenia, w których niegdyś znajdowało się jego mieszkanie (zajmowało przedzielone ścianą powierzchnię obecnego sklepu podróżnika i fragment Klubu Nauczyciela). Wspominał też czasy swojego dzieciństwa. W sali Klubu Nauczyciela opowiadał m.in. o tym, że pieniądze z pierwszej komunii świętej przegrał grając na podwórku w „szajbę”, o tym, jak jego ojciec o mały włos nie wysadził kamienicy (podgrzewając zupę zalał palnik gazowy i gaz się ulatniał), jak bliski był utonięcia pływając pod wodą na basenie „Panorama” między prętami oddzielającymi baseny, a także , jak z chłopakami z Bielska robili bandy, wycinali karabiny z tektury i mieli zatargi z rówieśnikami z Białej.

- Bielsko to fajne, piękne miasto. Miałem okazję trochę się przejść po rynku, ładnie wygląda. Szkoda mi w Bielsku tego tramwaju, który jeździł do Cygańskiego Lasu, pamiętam te mijanki, jak musiał się zatrzymywać, skocznię w Cygańskim Lesie - wspominał kompozytor.

Podczas spotkania przypomniał otwieranie okna w mieszkaniu, by słychać było muzykę z pobliskiej knajpy „Podhalanka”, kamienicę grecką (zamieszkałą przez Greków), kino Apollo, zabawy z rówieśnikami. Wyznał, że świadkiem na ślubie jego rodziców był znakomity bielski bokser Zbigniew Pietrzykowski, a do jego mamy przychodziła w odwiedziny Maria Koterbska.

Niespodzianką dla Zbigniewa Preisnera byli jego dawni znajomi szkolni, którzy zjawili się na spotkaniu m.in. Wiesław Pezda, były piłkarz BKS Stal i Polonii Bytom.

Spotkanie ze Zbigniewem Preisnerem, bohaterem Kalendarza Beskidzkiego 2017 planowano zorganizować w ubiegłym roku, ale ze względu na obowiązki kompozytora nie doszło ono do skutku. Udało się je doprowadzić do skutku w miniony piątek.

Kalendarz Beskidzki to rocznik, unikatowe w skali kraju wydawnictwo prezentujące reportaże i artykuły publicystyczne na temat historii regionu. Jego redakcja od początku wznowienia wydawnictwa w 2011 r. (Kalendarz jest wydawany przez Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia) stara się, by pełniło ono rolę kulturotwórczą. Przejawem tego są m.in. promocyjne spotkania w różnych miejscowościach Beskidów i obiektach kultury z udziałem autorów i bohaterów Kalendarza.

W 2016 roku redakcja Kalendarza Beskidzkiego została uhonorowana nagrodą im. Aleksandra Milskiego przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto