Zbliża się koncert finałowy jubileuszowej 25. Bielskiej Zadymki Jazzowej

Do najważniejszych wydarzeń w historii Bielskiej Zadymki Jazzowej należą koncerty jednego z najwybitniejszych twórców w historii jazzu - Wayne’a Shortera, który współtworzył legendarne zespoły: Art Blakey’s Jazz Messengers, Miles Davis Quintet oraz Weather Report. Na Zadymce wystąpił dwukrotnie. W 2008 r. w bielskim klubie Klimat, a drugi raz w 2015 r. i to był pierwszy zadymkowy koncert w sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach. Wówczas w ramach koncertu „Wayne Shorter Symphonic Music” partie wokalne i grę na kontrabasie, artysta powierzył młodej amerykance - Esperanzie Spalding.

Nic więc dziwnego, że rozmyślając nad programem jubileuszowej 25. Zadymki, dyrektor festiwalu Jerzy Batycki doszedł do wniosku, że pięknie byłoby nawiązać do tego wydarzenia. A przy okazji uświetnić 90. urodziny mistrza. - Wymyśliliśmy wielki koncert, skontaktowaliśmy się z Esperanzą, rozmowy trwały ponad rok - powiedział o przygotowaniach Batycki. - A kiedy wszystko już było zapięte na ostatni guzik dotarła do nas wiadomość o śmierci Wayne’a Shortera - dodał.

Pomysł na Zadymkę trzeba było zmienić. Organizatorzy postanowili zaprosić Esperanzę na cały festiwal, aby była główną postacią. W końcu to właśnie artystka współpracowała z Shorterem bardzo ściśle w ostatnich latach jego życia i przyczyniła się do premiery Iphigenii - opery, którą skomponował. Po konsultacjach z muzykami, zdecydowano również zorganizować koncert celebrujący dziedzictwo symfonicznej działalności muzyka.

“Celebrating the Symphonic Legacy of Wayne Shorter” - absolutnie premierowy, koncert specjalny, poświęcony pamięci Wayne’a Shortera, ale również będący zwieńczeniem jubileuszowej 25. edycji Zadymki, odbędzie się już w sobotę o godz. 19 w Małej Arenie w Gliwicach.

Jak podkreślił Jerzy Batycki, będzie to symboliczne nawiązanie do najważniejszych wydarzeń w historii festiwalu i otwarcie się na przyszłość. W programie koncertu znajdą się symfoniczne kompozycje Shortera: Causeway, Midnight in Carlotta’s Hair, Orbits, Forbidden Plan-It, Interval, Gaia oraz po raz pierwszy w Europie zaprezentowane zostaną najważniejsze partie opery Iphigenia. Esperanza Spalding, jako liderka widowiska, wystąpi z Krisem Davisem, Terii Lyne Carrington, Tineke Postmy oraz Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Śląskiej pod dyr. Clarka Rundella. Element taneczny wprowadzi grupa Antonio Brown Dance.

- Ten projekt to okazja dla mnie do zaprezentowania symfonicznych dzieł Wayne’a Shortera. On miał niesamowitą umiejętność łączenia sekcji rytmicznej z orkiestrą, że utwory symfonicznie na orkiestrę nie są tylko tłem dla sekcji rytmicznej, ale muzyka się splata. Dla mnie będzie to także niezwykła okazja do wykonania utworów, których nigdy wcześniej nie wykonywałam - zdradziła na poniedziałkowej konferencji w bielskim ratuszu Esperanza Spalding.

Dyrektor festiwalu wyjaśnił natomiast, jak to wielkie przedsięwzięcie artystyczne zostało przygotowane organizacyjnie.

- Szukaliśmy w naszym regionie takiej sceny, na której mogłaby zmieścić się równocześnie wielka orkiestra symfoniczna, jazzowy kwartet i teatr tańca. Gdzie moglibyśmy wykorzystać odpowiednią oprawę multimedialną, zamontować pod sufitem nowoczesny system nagłośnienia i oświetlenia. Gdzie byłyby odpowiednie warunki dla pracy ekipy realizatorów telewizyjnych. No i, żeby sala, w której znajduje się scena mogła pomieścić odpowiednią liczbę widzów. Było to trudne, postanowiliśmy więc znaleźć takie miejsce, w którym odpowiednią scenę zbudujemy od podstaw, według naszych potrzeb. Wybór padł na Małą Arenę w Gliwicach.

Dzień później, Zadymka zakończy się Paradą Nowoorleańską, która przejdzie ulicami Bielska-Białej. Przemarsz wyruszy o godz. 16 z placu Ratuszowego, a zakończy się na bielskim rynku, gdzie koncert z okazji swojego 35-lecia zagra Bielska Orkiestra Dęta.