Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zderzenie z lokomotywą w Kaniowie

KLM
materiały bielskiej policji
Zderzenie z lokomotywą w Kaniowie: wczoraj wieczorem na ul. Dankowickiej 20-letni kierowca citroena wjechał wprost pod lokomotywę. W samochodzie była także 20-letnia pasażerka. Cud, że nikt nie zginął.

Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, wczoraj tuż przed 19.00 oficer dyżurny przyjął zgłoszenie o zderzeniu citroena z lokomotywą. Na miejsce natychmiast skierowano pogotowie ratunkowe oraz patrol ruchu drogowego.

- Z relacji świadków wynikało, że kierowca citroena wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy bez zapór mimo, że znak G-4 nadawał sygnał czerwony oraz sygnał dźwiękowy, bezwzględnie zakazujące wjazdu. Na przejeździe doszło do zderzenia z nadjeżdżającą lokomotywą - informuje Jurasz.

Pomimo, że zdarzenie wyglądało groźnie zarówno kierowca citroena, jak i jego pasażerka nie odnieśli poważniejszych obrażeń ciała. Sprawca był trzeźwy.

Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego, policjanci zatrzymali 20-letniemu kierowcy prawo jazdy. Stracił też dowód rejestracyjny za uszkodzenia powstałe w jego samochodzie. 20-latek odpowie wkrótce przed sądem.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto