Do kradzieży doszło minionej nocy na posesji przy ul. Harnasiów w Bielsku-Białej. Pozostawiony na noc otwarty, dostawczy ford był sporą niespodzianką do złodzieja, który tylko szukał sposobności do łatwego zdobycia łupów. W samochodzie czekały na niego kolejne „prezenty” - markowe narzędzia i klucze do garażu stojącego na posesji. Przy pomocy tych kluczy rabuś przedostał się do garażu i gdy właściciel w najlepsze spał, skradł narzędzia budowlane.
Otwarte okno na parterze budynku w bielskiej dzielnicy Olszówka skusiło tej nocy kolejnego rabusia. Złodziej przedostał się do środka i niemal bezszelestnie, tak żeby nie obudzić śpiących właścicieli, skradł dwie kamery, monitor studyjny oraz telefon komórkowy. Właściciel oszacował straty na blisko 20 tys. zł.
Do podobnej kradzieży doszło też w Szczyrku, gdzie z otwartego mieszkania złodziej skradł laptopa wartego 1200 zł. Z forda zaparkowanego na prywatnej posesji przy bielskiej ul. Sumpera zniknęła gotówka – w sumie 1400 zł. I w tym wypadku właściciel zapominał o zamknięciu drzwi pojazdu.
– Przykłady podobnych niefrasobliwości ze strony ofiar tych przestępstw można mnożyć bez końca. Ważne natomiast, aby nie ułatwiać złodziejom zdania i nie dać się okraść. Dlatego apelujemy do Państwa o rozwagę i ostrożność, a przede wszystkim o właściwe zabezpieczenie wartościowych rzeczy – dodaje Elwira Jurasz.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?