Policjanci z Kobiernic ustalili i zatrzymali chuliganów, którzy włamali się do fiata cinquecento, skradli radioodtwarzacz, a następnie skopali karoserię tego pojazdu powodując uszkodzenia na kwotę blisko tysiąca zł. Za przestępstwa te grozi im teraz do 10 lat za kratami.
Jak informuje Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji, kilka dni przed zdarzeniem, do którego doszło w Wilamowicach na ul. Bilczewskiego, chuligani weszli w konflikt z właścicielem pojazdu. W odwecie postanowili zniszczyć należący do niego samochód.
- Najpierw wyłamali zamek w klapie bagażnika i przedostali się do środka. Z wnętrza skradli radioodtwarzacz o wartości 200 zł, a że ciągle było im mało skopali karoserię pojazdu - mówi Jurasz.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci ustalili i zatrzymali sprawców tego zdarzenia. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Wilamowic w wieku 19 i 24 lat. Obaj sprawcy mający na swoim koncie włamanie, kradzież i zniszczony samochód w Wilamowicach trafili do policyjnego aresztu.
Wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i uszkodzenia cudzego mienia, za co grozi im do 10 lat za kratami. Starszy z nich był już notowany za rozboje. O ich dalszym losie rozstrzygnie dziś prokurator.
Zniszczony samochód w Wilamowicach czeka naprawa, a właściciela pewnie spory wydatek.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
