13 zastępów Straży Pożarnej w opuszczonej szkole w Czeladzi - mogło dojść do katastrofy, na miejscu były grupy poszukiwawcze z psami

W czwartek, 4 sierpnia około godziny 17:00 Straż Pożarna w Będzinie otrzymała zgłoszenie o zawaleniu się dachu budynku przy ulicy 21 Listopada w Czeladzi. Po dojeździe pierwszych zastępów na miejsce okazało się, że zawaleniu uległ dach w budynku, który okazał się pustostanem.

Na miejsce wezwano 13 zastępów
Aby mieć pewność, że pod gruzami nikogo nie ma na miejsce wezwano Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Jastrzębia Zdroju wraz z psami ratowniczymi. Do tego w akcji brało udział łącznie 13 zastępów Straży Pożarnej. Po przeszukaniu miejsca zawalenia się dachu przez psy nie stwierdzono obecności osób poszkodowanych.

-Około godziny 17 dostaliśmy zgłoszenie o zawaleniu się budynku w Czeladzi przy ulicy 21 Listopada. Budynek był zakwalifikowany jako pustostan. Na miejsce została wezwana grupa poszukiwawcza wraz z psami ratownikami, pod kątem ustalenia czy są osoby poszkodowane. Takich osób na szczęście nie było. Akcja trwała do godziny 21 i brało w niej udział 13 zastępów Straży Pożarnej. - mówi st. kpt. Krystian Biesiadecki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Będzinie