Pstrągi w Beskidach
Bielscy wędkarze z Renegat Fishing Team wpuścili do Białej 2600 sztuk pstrąga potokowego pochodzącego z gospodarstwa rybackiego w bielskiej Olszówce, które zajmuje się hodowlą pstrąga potokowego. Pstrągi mierzyły od 8 do 12 cm. Umieszczone w wielkich workach wypełnionych wodą zostały przetransportowane do rzeki, a następnie wypuszczone. Równolegle realizowano także zarybienie wód Wapieniczanki i Jasieniczanki.
- Ponieważ rzeka Biała będzie jeszcze rozkopywana w jej górnym odcinku tj. w Mikuszowicach, postanowiliśmy nie umieszczać tam narybku. Zarybiono rzekę na odcinku miejskim i okolic Fiata – wyjaśnia Wojciech Duraj, szef klubu wędkarskiego Renegat Fishing Team.
Renegat Fishing Team od kilku lat za zgodą Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach administruje i dba o odcinek rzeki Białej w mieście. Wędkarze przyznają, że zmiany na lepsze są widoczne, ale gdyby nie prace prowadzone przez Regionalny Zarządów Gospodarki Wodnej w Gliwicach, które zniweczyły część starań wędkarzy, efekty byłyby znacznie lepsze. Duraj przyznaje, że rzeka Biała nie wygląda najlepiej. Bo jeśli przyjdzie susza może dojść do tragedii – ryby praktycznie nie mają gdzie się chować.
- W górze rzeki, gdzie remont nie został dokończony i wjechały maszyny, ryb kompletnie nie ma. Ale tam, gdzie remonty zostały już zakończone, ryby ponownie się pojawiają. Radzą sobie i odbudowują się – mówi Wojciech Duraj.
Dodaje, że rzeka wciąż żyje, ponieważ sporo osób po apelach wędkarzy zaczęła stosować zasadę "złów i wypuść".
- Propagujemy ją na każdym kroku, a w szczególności jeśli chodzi właśnie o Białą. Do tego prowadzimy bardzo liczne patrole w ramach Społecznej Straży Rybackiej - zaznacza Duraj, który jest komendantem tej straży w powiecie bielskim.
W sobotę 12 kwietnia bielscy wędkarze planują kolejne wielkie sprzątanie rzeki Białej. Każdy może wziąć w nim udział. Wystarczy tego dnia stawić się na Placu Ratuszowym o 8.00.
- Nie ma limitów czasowy. Każdy sprząta tyle, ile chce, ile ma czas. Zapewniamy rękawiczki, worki i odbiór śmieci. Wszystko jest uzgodnione z urzędem miasta – przyznaje Wojciech Duraj.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?