Protest rolników w Prabutach
Rolnicy po raz kolejny wyrazili swój sprzeciw unijnej polityce, a także przywozowi towarów z Ukrainy, który odbywa się bez kontroli. Mimo, że nastroje wśród rolników są napięte, to prabucki protest odbył się w spokoju i z życzliwością. Strajkujących poparły koła łowieckie i wielu mieszkańców także wyrażało swoją solidarność z rolnikami, a oni sami częstowali przechodniów jabłkami z własnych sadów.
Protest w Prabutach rozpoczął się o godz. 10:00 i przez pierwszych kilka godzin rolnicy jeździli ciągnikami i maszynami rolniczymi na trasie: rondo Kresowian – rondo Żołnierzy Wyklętych (droga wojewódzka 522) – rondo Miłości (droga wojewódzka 521). Około godz. 14:00 rolnicy zaparkowali maszyny i rozpoczęli pieszy protest na rondzie Żołnierzy Wyklętych. Strajk zakończył się o godz. 16:00.
Podczas protestu rolnicy z gminy Prabuty pokazali, że mają dość unijnej polityki i tego co dzieje się na granicy z Ukrainą. Zapowiedzieli nawet organizację wyjazdu na granicę 27 lutego, by wesprzeć rolników, którzy tam strajkują.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?