Aż 1300 osób zapisało się już na 42 edycję Bielskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego, który przed laty wymyśliła Grażyna Staniszewska. Organizatorzy - Beskidzkie Towarzystwo Cyklistów zapewniają, że mimo niezbyt dobrej pogody nie poddają się.
- Rajd odbywa się bez względu na pogodę. Przygotujmy czapki, rękawiczki, ciepłe ubranie przeciwdeszczowe oraz dobry nastrój i spotkajmy się na starcie - zachęcają.
Rajd tradycyjnie rozpocznie się na placu Ratuszowym w Bielsku-Białej o 9.00, skąd o 9.30 uczestnicy wyruszą w trasę. Po przejechaniu ok. 12,5 km dotrą na półmetek do Bestwiny, gdzie organizatorzy zaplanowali m.in. konkurencje sprawnościowe oraz weryfikację uczestników konkurencji regulaminowych. Około 12.30 zaplanowano powrót do Bielska-Białej - w drugim etapie trasa będzie liczyła 19 km.
Finał 42 Bielskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego tradycyjnie odbędzie się na terenie ZIAD pod Dębowcem. Tam uczestnicy otrzymają ciepły posiłek i nastąpi rozstrzygnięciem konkurencji regulaminowych.
Do udziału w rajdzie można zapisać się także w niedzielę 23 kwietnia, między 8.30 a 9.30 na placu Ratuszowym. Opłata startowa wynosi 15 zł. W ramach tej opłaty każdy uczestnik otrzyma koszulkę rajdu, folder okolicznościowy, kupon na ciepły posiłek, ubezpieczenie oraz możliwość startu w konkursach, w których są cenne nagrody. Gdyby ktoś nie zdążył zapisać się na starcie będzie mógł zakupić pamiątkowy zestaw rajdowy z kuponem na ciepły posiłek i koszulką na mecie rajdu pod Dębowcem.
- W tym roku mamy rekordowo dużo nagród - jest siedem pięknych rowerów, kilkaset bidonów rajdowych, tysiąc odblasków, słodycze i zaproszenia do parku rozrywki - wyliczają organizatorzy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?