Beskid Cup 2014 w Jaworzu: wygrał Jacek Mezo Mejer!

Taka okazja zdarza się w Beskidach tylko raz w roku - aktorzy znani z filmów i seriali, artyści rozśmieszający w każdym miejscu Polski publiczność do łez przyjeżdżają do podbielskiego Jaworza, by zagrać w tenisowym turnieju na kortach Hotel SPA Jawor. Tenisowymi umiejętnościami i sportową formą w tym roku popisywali się m.in. Marcin Daniec, Jan Englert, Stefan Friedman, Robert Janowski, Krzysztof Hanke, Leszek Malinowski, Henryk Sawka, Krzysztof Respondek, Maurycy Polaski i Stan Borys .

Wygrać chce każdy - no, może poza Stefanem Friedmanem, który otwarcie wyznał, że.. nie lubi wygrywać . Nieprzypadkowo to właśnie on jest założycielem i członkiem nieformalnego klubu "0:6", oznaczającego artystów, którzy w Jaworzu jak on przegrali swoje mecze takim właśnie rezultatem.

Humoru i anegdotycznych sytuacji nie brakowało na kortach ani przez moment. Jeśli było zbyt poważnie, atmosferę rozładowywał komentujący mecze Grzegorz Poloczek z Kabaretu Rak .
- Widzicie? Taki Marcin Daniec, a też chodzi sikać - spuentował, gdy Daniec zbyt długo nie pojawiał się na swoim meczu. Akurat Poloczka na korcie w akcji publiczność nie mogła zobaczyć, gdyż artysta zmaga się z kontuzją , jakiej nabawił się jeszcze rok temu.
- Spróbuję się przygotować na przyszły turniej. Jeszcze pokażę zęba - zapowiedział Poloczek.

Za to świetnie spisali się jego kabaretowi koledzy - Krzysztof Hanke z Wojciechem Oświęcimskim zajęli drugie miejsce w turnieju deblowym (wygrali go Ewa Sawka i Karol Stopa).

- Najważniejszy jest zwycięzca, a trzecie, czy czwarte miejsce nie ma znaczenia. I chyba dlatego łatwiej mi się grało, bo bez presji - mówił Respondek, którego półfinałowe starcie z Jackiem Mezo Mejerem było ozdobą turnieju. Wcześniej pokonał w grupie Marcina Dańca, a dobry omen zwiastowały… 2 grosze znalezione na korcie.
- Przed meczem z Marcinem szliśmy do toalety, gdy spotkał nas Janek Englert i poprosił, bym po porażce z Dańcem zagrał z nim jeszcze tego samego dnia, bo tak wynikało z grafika. Zgodziłem się. A potem znalazłem na korcie 2 grosze, włożyłem do kieszeni i... wygrałem z Marcinem, który w efekcie musiał zmierzyć się z Jankiem - uśmiechał się Respondek.

Objawieniem turnieju był Jacek Mezo Mejer, który w finale nie dał szans Marcinowi Dańcowi wygrywając 2:0. Przed meczem, wraz z żoną popularny Mezo wykonał utwór dedykowany wszystkim fanom tenisa.
- Na papier przelewam to, co robię. Gram w tenisa i jako jeden z nielicznych przyznaję się do tego, bo wielu artystów mówi, że nie gra, a potem przyjeżdżają i w turnieju spisują się dobrze- uśmiechał się zwycięzca.