Co roku w Bielsku-Białej organizowany jest bieg charytatywny pod nazwą „Biegniemy z Mają". Ma on na celu wsparcie i zbiórkę pieniędzy na rzecz dziecka z chorobą nowotworową z naszego regionu. Tym razem wszyscy chętni pobiegli dla trzech bielszczanek: Wiktorii, Oli i Martyny. 5-letnia Ola cierpi na białaczkę limfoblastyczną, nastoletnie: Martynka i Wiktoria mają chłoniaki. Pomóc chorym bielszczankom można było biorąc udział w biegu i wrzucając datki do puszki.
Od rana do bielskiej Wapienicy zjeżdżało mnóstwo ludzi w różnych wieku, całych rodzin, ale nie tylko. Przyświecał im cel, żeby wystartować w biegu, a także wesprzeć dziewczynki. Startujący mieli do wyboru trzy dystanse. Można było wystartować w Biegu Pro na dystansie 15 km, Biegu Głównym „Pętla Mai” liczącym 10,5 km lub Biegu Rodzinnym na dystansie 2,5 km. Na trasę wyruszyli biegacze w różnym wieku, całkiem mali i z siwymi włosami. Liczył się czas dotarcia na metę, ale nie on był najważniejszy. Najważniejsze było pokonanie trasy i dobra zabawa.
Biegom towarzyszyło wiele atrakcyjnych wydarzeń. Zorganizowane zostały konsultacje z pediatrą i terapeutą, biegacze mogli zbadać sobie też krew, a także oddać życiodajny płyn. Ratownicy medyczni pokazywali jak należy udzielać pierwszej pomocy, a strażacy udostępnili swój wóz gaśniczy do zobaczenia go z bliska. Generalnie była to fajna, rodzinna impreza. Zresztą sami zobaczcie naszą galerię zdjęć z tego wydarzenia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?