Bielsko-Biała: Hospicjum nad Białą budują tylko z datków

Pierwsze stacjonarne hospicjum w Beskidach z miesiąca na miesiąc rośnie w oczach. To fenomen na skalę ogólnopolską, bo placówka powstaje tylko i wyłącznie z datków ludzi dobrej woli. Już w najbliższą sobotę pojawi się kolejna okazja, żeby wesprzeć inwestycję - na terenach bielskiego Rekordu odbędzie się festyn charytatywny dla mieszkańców Bielska-Białej chcących wspomóc budowę placówki.

- Prace trwają cały czas - mówi Grażyna Chorąży, prezes Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego, które buduje hospicjum. Podkreśla, że prowadzenie inwestycji wyłącznie z tego, co udaje się zebrać, jest szalenie trudne, ale nie niemożliwe. - Staraliśmy się pozyskać pieniądze z zewnątrz na budowę hospicjum, ale okazuje się, że żaden program ani w kraju, ani w Unii Europejskiej nie wspiera takich inwestycji. Dlatego zdani jesteśmy tylko na to, co uda się nam uzbierać - podkreśla pani prezes.

Wolontariusze zbierają pieniądze przed kościołami. Budowa hospicjum zasilana jest także ze środków pozyskiwanych podczas corocznych akcji Pola Nadziei, w której uczestniczą uczniowie z beskidzkich szkół. W ub. roku szkoły pobiły rekord - uzbierały 232,5 tys. zł, czyli o blisko 60 tys. więcej niż rok wcześniej i o 200 tys. więcej niż w pierwszym roku programu (2004 r.), kiedy to do Pól Nadziei przystąpiło 20 szkół, a obecnie uczestniczy w projekcie 85 placówek. Inwestycja zasilana jest także z odpisu jednego procenta podatku.

- Do tej pory stowarzyszeniu udało się uzbierać ponad 5 mln złotych - informuje prezes Chorąży.

Kilka lat temu gmina Bielsko-Biała przekazała stowarzyszeniu na stworzenie hospicjum willę przy ulicy Zdrojowej, w której kiedyś mieściło się przedszkole. Budynek został m.in. osuszony, konieczne było zrobienie drenażu, izolacji pionowych i poziomych. Mimo to okazało się, że obiekt przekazany przez miasto nie spełnia warunków, jakie powinny spełniać obiekty przeznaczone do prowadzenia stacjonarnego hospicjum (w zaadaptowanej na potrzeby hospicjum willi znajdą się m.in. gabinety lekarskie, rehabilitacyjne i zabiegowe). Dlatego stowarzyszenie musiało dobudować do zabytkowej willi nowoczesny pawilon łóżkowy. Stan surowy zamknięty gotowy był we wrześniu 2011 roku.

- Teraz trwają prace w środku. Zrobiliśmy już kotłownię, instalacje elektryczne i wentylacyjne. Przymierzamy się do ocieplenia budynku oraz zrobienia ogrzewania podłogowego - mówi prezes Chorąży.

Festyn, który ma na celu wsparcie budowy hospicjum, odbędzie się 11 maja na bielskim stadionie Rekord. Każdy będzie mógł wspomóc budowę hospicjum. Wystarczy tylko wziąć udział w przygotowanych atrakcjach sportowych, rekreacyjnych i artystycznych.

Już o godz. 14.00 rozpoczną się prezentacje młodzieżowych i dziecięcych zespołów artystycznych, a godzinę później - przedstawienie "Przygoda misia" Teatru Kwadryga i zabawy parateatralne. Następnie w programie popisy taneczne, wokalne i licytacja. O godz. 17.15 - Bielska Scena Kabaretowa. Gośćmi Piotra Skuchy będą Gabriela Jaskuła, Olga Łaszczak, Błażej Olma i Juliusz Wątroba. Koncert zespołu "Dzień Dobry" rozpocznie się o godz. 18.45.

Cały czas na stadionie będzie można brać udział w sprawnościowych konkursach dla całych rodzin, licytacji darów, zabawach dla dzieci, malowaniu twarzy i modelowaniu zwierząt z balonów. Będzie także karuzela, zabawy "Byk rodeo" i "Euro bungee" oraz pokazy Klubu Karate "Atemi" i Klubu Judo "Gwardia". Nie zabraknie emocji sportowych, w tym turnieju piłki nożnej.