Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Buczkowice: Wyszedł z więzienia ... i skradł starą "Franię", którą zamienił na nalewki

zal/slaska.policja
Stara pralka wirnikowa warta 100 złotych, padła łupem 42-letniego włamywacza, który wyważył drzwi w opuszczonym budynku i przez jakiś czas tam zamieszkiwał.

Jak informuje policja, bezdomny mężczyzna, przed trzema tygodniami opuścił zakład karny, gdzie przebywał od roku za wcześniejsze przestępstwa. Po wyjściu z więzienia włamał się do niezamieszkałego budynku przy ulicy Lipowskiej i przez jakiś pewien tam zamieszkiwał.

Jego łupem padła, m.in. stara pralka wirnikowa „Frania”, którą sprzedał w punkcie skupu złomu, a pieniądze ze sprzedaży przeznaczył na zakup nalewek.

Policjanci zatrzymali włamywacza. Za kradzież z włamaniem grozi mu 10 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Buczkowice: Wyszedł z więzienia ... i skradł starą "Franię", którą zamienił na nalewki - Bielsko-Biała Nasze Miasto

Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto