Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarna seria

TOMASZ WOLFF
Na tym przejeździe w Bielsku-Białej opel uderzył w przejeżdżający pociąg.
Na tym przejeździe w Bielsku-Białej opel uderzył w przejeżdżający pociąg.
Czarna seria na torach w powiecie bielskim. W poniedziałek wieczorem mężczyzna przechodzący przez tory w Czechowicach-Dziedzicach został potrącony przez pociąg osobowy.

Czarna seria na torach w powiecie bielskim. W poniedziałek wieczorem mężczyzna przechodzący przez tory w Czechowicach-Dziedzicach został potrącony przez pociąg osobowy. Wczoraj rano na przejeździe kolejowym przy bielskiej ul. Listopadowej samochód osobowy uderzył w przejeżdżający pociąg.

Kierowca opla, 25-letni bielszczanin, wyszedł z wypadku prawie że bez szwanku, doznał tylko niegroźnych obrażeń. Mniej szczęścia miał 44-latek, który przekraczał tory w niedozwolonym miejscu. Stracił nogę i w ciężkim stanie leży w szpitalu. Wypadki kolejowe widać mało przemawiają do wyobraźni, skoro ludzie notorycznie łamią przepisy drogowe i kolejowe. W sierpniu na niestrzeżonym przejeździe w Bestwince zginęła młoda kobieta, która fiatem 126p wjechała pod pędzący pociąg. Minęły dwa miesiące od tragedii, a w ciągu kilkunastu godzin powiało grozą na torach w powiecie bielskim.

- To lekkomyślność - podsumowuje Karol Trzoński, zastępca dyrektora eksploatacyjnego w Zakładzie Infrastruktury Kolejowej w Katowicach. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, że droga hamowania rozpędzonego pociągu może wynosić nawet 1000 metrów. Niektórzy kierowcy na niestrzeżonych przejazdach, widząc zbliżający się pociąg, myślą, że zdążą przejechać i przejeżdżają. A szybkość pociągu jest złudna.
Wiesław Mizia z bielskiej policji uważa, że przepisy drogowe oraz kolejowe są praktycznie identyczne i nakładają na kierowców, a także pieszych ograniczenia. Na niewiele to się zdaje. Przejazd kolejowy przy Listopadowej, który przekraczał kierowca opla, jest strzeżony od 6.30 do 18.00. Później rogatki nie zamykają się, co nie znaczy, że w każdej chwili można wjechać na przejazd. Mizia wylicza błędy kierowców i pieszych: na przejazdach niestrzeżonych wiele osób lekceważy czerwone światło i przejeżdża przez tory, mimo zbliżającego się pociągu. Błędy mnożą się także na przejazdach z rogatkami. Szlabany jeszcze dobrze nie idą w górę, a co bardziej nerwowi kierowcy już ruszają przed siebie. "Cuda dzieją" się też na niektórych niestrzeżonych przejazdach, oddzielających wioski od pól uprawnych. Kierowcy, myśląc, że znają rozkład jazdy pociągów, pokonują przejazdy na pamięć. Błędy popełniają też piesi, bo tory traktują jak chodnik. Młodzi lubią układać monety na szynach, starsi zakładają się, który przebiegnie bliżej nadjeżdżającego pociągu, a pozbawieni wyobraźni układają na torach różne przedmioty.

Od początku roku na torach w województwie śląskim zginęło 30 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto