Piątkowy protest kobiet rozpoczął się przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości na bielskim placu Ratuszowym. Wzięło w nim udział ponad 200 osób. To zdecydowanie mniej w porównaniu do poprzednich protestów, w których uczestniczyło po kilka tysięcy osób, ale i tak trzeba stwierdzić, iż sporo osób, jeśli weźmiemy pod uwagę, że protesty w Bielsku-Białej odbywają się regularnie co kilka dni.
Protestujące kobiety wsparli motocykliści, obecni byli także bębniarze. W bielskich strajkach kobiet regularnie uczestniczą także mężczyźni, jest sporo młodzieży.
Dzisiaj protestujący przeszli bielską ul. ks. Stanisława Stojałowskiego na pl. Bolesława Chrobrego. Policja nie interweniowała, skupiła się na zabezpieczeniu manifestacji. W niektórych oknach, pod którymi maszerowali protestujący, można było zauważyć podświetlone błyskawice - symbol protestujących kobiet.
Na pl. Chrobrego protestujący wykrzyczeli swoje postulaty dotyczące decyzji Trybunału Konstytucyjnego, mówili o potrzebie budowania społeczeństwa obywatelskiego czy uświadamianiu oponentów politycznych. Przypomnieli także m.in. wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego sprzed kilku tygodni, że epidemia koronawirusa jest w odwrocie.
Organizatorki bielskich protestów zapowiedziały, że nowe formy manifestacji, m.in. zapowiedziały akcję oddawania krwi, która ma byc formą pomocy służbie zdrowia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?