Jak poinformował Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, we wtorek do oficera dyżurnego bielskiej trójki wpłynęło zgłoszenie od pracowników ochrony jednego z bielskich hipermarketów. Ujęli oni na gorącym uczynku jednego z pracowników sklepu, który w plecaku chciał wynieść ze sklepu 6 butelek drogiej whisky.
Na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy potwierdzili kradzież. Skradziony alkohol wrócił na sklepowe półki, a podejrzewany o kradzież mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi ustalili, że 26-latek już wcześniej kradł alkohol ze sklepu, w którym pracował. W sumie nieuczciwy pracownik skradł w ten sposób alkohol wartości blisko 2 tys. złotych. Jego łupem padała zawsze wysokogatunkowa whisky.
- Kryminalni z bielskiej trójki zebrali obciążający go materiał dowodowy i doprowadzili do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu teraz kara pozbawienia wolności nawet 5 lat i wysoka grzywna. Będzie musiał też zapłacić za alkohol, którego nie udało się odzyskać. O jego dalszym losie zdecyduje wkrótce bielski sąd - dodaje Roman Szybiak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?