Bielscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej trafili na trop dwóch mężczyzn, którzy prowadząc komis z częściami samochodowymi, mieli sprzedawać elementy ze skradzionych na terenie Unii Europejskiej luksusowych samochodów.
Okazało się, że na terenie jednej z miejscowości powiatu bielskiego mężczyźni prowadzą po sąsiedzku firmy handlujące używanymi auto-częściami.
- W swoich komisach, oprócz legalnie nabytych podzespołów, handlowali także elementami ze skradzionych na terenie krajów zachodniej Europy drogich pojazdów. Według ustaleń obaj mężczyźni świadomie nabywali pochodzące z kradzieży części i oferowali je do sprzedaży niczego nie podejrzewającym klientom - informuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji.
W poniedziałek 2 marca kryminalni z drugiego komisariatu, razem z policjantami z wydziałów kryminalnych bielskiej i wojewódzkiej komendy policji oraz strażnikami granicznymi z placówki w Hrebbenem, zjawili się w firmach z nakazami przeszukania.
Podczas przeszukania zabezpieczyli silniki, skrzynie biegów i elementy nadwozia pochodzące ze skradzionych samochodów. Wartość odzyskanego mienia oszacowano na blisko 100 tys. zł. Wszystkie odzyskane przedmioty trafiły do policyjnego depozytu, gdzie będą czekały na odbiór przez prawowitych właścicieli.
53-letniemu mieszkańcowi Bielska-Białej i 38-latkowi z powiatu cieszyńskiego za paserstwo grozi do 5 lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
