Finałowy turniej Amp Futbol Ekstraklasy 2019 rozgrywany jest w Bielsku-Białej na stadionie BBOSiR przy ul. Młyńskiej, zwyczajowo nazywanym stadionem „Na górce”. Ta nazwa świetnie pasuje do Kuloodpornych Bielsko-Biała, założonego w 2015 roku pierwszego klubu amp futbolu w województwie śląskim, którzy z roku na rok robili kolejne korki, by wejść na szczyt sportowej góry.
Przed rokiem zostali wicemistrzami Polski przegrywając w decydującym meczu z Glorią Varsovia. Tym razem są blisko historycznego tytułu, po który mają szansę sięgnąć przed własną publicznością.
W finałowym turnieju Amp Futbol Ekstraklasy, jaki rozgrywany jest w weekend 12-13 października, Kuloodporni Bielsko-Biała wygrali pierwszy mecz – w sobotnie południe żywiołowo dopingowani przez swoich kibiców pokonali po emocjonującym widowisku Legię Warszawa 2:0.
- Odnieśliśmy pewne zwycięstwo. To kolejny kroczek do upragnionego mistrzostwa – wyznał Krzysztof Wrona, kapitan Kuloodpornych Bielsko-Biała. - Patrząc na to, jak wyglądała rywalizacja z Legią w tym sezonie, to ten mecz mieliśmy najbardziej pod kontrolą. To dobrze. Świadczy to o tym, że ta drużyna dojrzewa, że rozwijamy się, że presja mistrzostwa nas nie zjadła – zaznaczył.
Kuloodporni w sobotę o 15.30 zmierzą się z Miedziowymi Polkowice, a o 16.45 Husaria Kraków zagra z Legią Warszawa (wyniki tych meczów mogą przesądzić o mistrzowskiej rywalizacji – Kuloodporni mają aktualnie 7 pkt. przewagi nad Husarią - red.).
W niedzielę o 10.00 Legia Warszawa zagra z Miedziowymi Polkowice, a o 11.30 Kuloodporni Bielsko-Biała zmierzą się z Husarią Kraków. O 12.30 ceremonia zamknięcia turnieju. Wstęp na wszystkie mecze jest bezpłatny.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?