Maluch na plastikowe nakrętki w Bielsku-Białej robi furorę. Już 250 kg nakrętek!

Maluch na plastikowe nakrętki w Bielsku-Białej, czyli metalowy pojemnik w kształcie kultowego „malucha”, do którego można wrzucać plastikowe nakrętki, robi furorę. Oryginalnym pojemnikiem, jaki znalazł się na terenie osiedla Złote Łany zainteresowały się także media ogólnopolskie - maluch na plastikowe nakrętki z Bielska-Białej był pokazywany był już w TVN Turbo oraz w programie Dzień Dobry TVN.

Ćwierć tony nakrętek w pojemniku w kształcie malucha

Najważniejsze jednak jest to, że spełnia swoją funkcję. Jak informują bielscy urzędnicy w pierwszych tygodniach czerwony pojemnik w kształcie malucha dwa razy był już wypełniony nakrętkami po brzegi. Renata Samson, prezes spółki Suez Bielsko-Biała przyznaje, że za pierwszym razem wyjęto z niego 96 kilogramów nakrętek, za drugim 154 kg.

- To w sumie 250 kilogramów nakrętek w ciągu zaledwie kilku dni! - podkreśla szefowa bielskiej spółki Suez

Wiadomo, że w zbiórkę nakrętek mocno zaangażowały się dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 33, które przyniosły tyle nakrętek, że nie wszystko udało się zmieścić w maluchu.

Nakrętki posłużą jako darowizna dla potrzebujących i trafią do organizacji, które w zamian za nie dostaną pieniądze w skupie surowców wtórnych. Pierwsze zebrane nakrętki trafiły do potrzebujących. To dzieci bielskiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu. Jak informują bielscy urzędnicy, docelowo członkowie tego towarzystwa będą odbierali nakrętki z malucha na Złotych Łanach.

Następny maluch na nakrętki będzie żółty

Na terenie Bielska-Białej znajdzie się pięć metalowych pojemników na nakrętki w kształcie „malucha”. Kolejny ma zostać umieszczony w osiedlu Karpackim w pobliżu supermarketu. Ma być w kolorze żółtym. Dlatego Wydział Polityki Społecznej Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej zachęca przedstawicieli organizacji pozarządowych z terenu miasta, chętnych do otrzymania nakrętek o zgłaszanie się - można to zrobić do 12 lutego na adres mailowy: [email protected]

Instalację metalowych pojemników na plastikowe nakrętki zaproponował w 2020 r. w imieniu klubu radnych „Wspólnie dla Bielska-Białej” radny Maksymilian Pryga. Radny proponował, by były to pojemniki w kształcie wielkich serc, ale już wtedy Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej, zapowiedział, że pojemniki będą kształtem nawiązywały do „malucha”, czyli fiata 126p kojarzonego z Bielskiem-Białą.

Pierwszy pojemnik na nakrętki w kształcie „malucha” w Bielsku-Białej znalazł się w połowie stycznia 2021 r. na terenie osiedla Złote Łany, przy ul. Podgórze, w pobliżu bloków nr 16 i 17. Maksymilian Pryga przypominał wtedy, że lokalizacja nie jest przypadkowa, bo to robotnicze osiedle, w którym mieszkali pracownicy firmy FSM produkującej maluchy.

Do metalowego „malucha” można wrzucać wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt czy kolor. Mogą to więc być nakrętki np. po napojach, kawie, mleku czy jogurtach. Można wrzucać też zakrętki po chemii gospodarczej, po płynach do zmywania, szamponach i płynach do płukania.