Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz. Zacięte starcie zabrzan, którzy zrewanżowali się za porażkę na wyjeździe!

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
25.02.2024. Orlen Superliga: Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz.
25.02.2024. Orlen Superliga: Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz. Lucyna Nenow / Polska Press
W niedzielę 25 lutego 2024 roku w meczu 22. kolejki Orlen Superligi piłkarzy ręcznych Górnik Zabrze wygrał z Energą MKS Kalisz 26:11 (11:12). Zabrzanie mieli trudną przeprawę, ale w końcówce udowodnili swoją wyższość. Zobacz ZDJĘCIA z hali Pogoni.

Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA
Górnik Zabrze łączy grę w ekstraklasie z występami w Lidze Europejskiej. Drużyna trenera Tomasza Strząbały już we wtorek zagra w Dąbrowie Górniczej z HBC Nantes, ale najpierw musiała się skupić na meczu z MKS-em Kalisz. Zabrzanie w poprzedniej kolejce dopiero w rzutach karnych pokonali na wyjeździe ostatnie w tabeli Wybrzeże Gdańsk. Przed swoimi kibicami chcieli wygrać bez aż tak wielkich emocji. Na dodatek mieli rachunki do wyrównania, bo w 9. kolejce przegrali w Kaliszu 27:32.

Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW oraz z meczu Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz

Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz: Przewaga gości do przerwy

Mecz na początku był bardzo nerwowy. Górnik przegrywał 0:1 i przez 6,5 minuty nie potrafił zdobyć bramki. Na parkiecie trwała zacięta, męska, walka. Zabrzanie prowadzili 2:1, ale to goście mieli potem trzy trafienia przewagi (5:8). Trener Strząbała robił zmiany i jego podopieczni zaczęli odrabiać straty - 7:8. Gospodarze mieli jednak duże problemy ze zdobywaniem bramek ze względu na mocną obronę kaliszan. Po 25. minutach było 9:11. W 27. minucie goście stracili Mateusza Kusa (czerwona kartka za trzecią dwuminutową karę). Choć Energa grała nawet w podwójnym osłabieniu do przerwy prowadziła 12:11.

Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz: Druga połowa dla zabrzan

Zabrzanie dobrze weszli w drugą połowę - odzyskali prowadzenie (13:12), a od remisu 13:13 odskoczyli na 15:13. Goście ciągle się blisko trzymali. Przy stanie 17:16 Górnik nie wykorzystał podwójnej przewagi. Jednak w 45. minucie było 19:16, co dawało nadzieję gospodarzom na odjechanie rywalom. I tak się stało, bo z 19:17 mieliśmy 21:17 po trafieniu świetnie dysponowanego Pawła Krawczyka, a po kontrze, którą sfinalizował Jakub Szyszko - 24:19. Goście jeszcze się zerwali (24:21), ale Górnik na więcej już nie pozwolił. MVP meczu został wybrany Adam Wąsowski z drużyny gospodarzy.

Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz 26:21 (11:12)

Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski - Szyszko 4, Tokuda 2, Morkovsky, Bachko, Krępa, Artemenko 6, Krawczyk 4, Mauer 2, Bogacz, Minotskyi 1, Kaczor 1, Ilchenko 3, Wąsowski 3, Przytuła.

MKS Kalisz: Szczecina, Hrdlicka - Starcevic 3, Nejdl 1, Kowalczyk 7, Kus 1, Drej, Kucharzyk 4, Biernacki 1, Wróbel 1, Pilitowski 1, Molski, Bekisz 1, Karpiński, Komarzewski 1, Antolak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto