Napad na bank, Bielsko. Do pierwszego napadu doszło ok. godz. 13 na ul. Skrzydlewskiego. - Do budynku banku wszedł mężczyzna zamaskowany chustą. Wyłudził pieniądze i uciekł. Miał ok 180 cm wzrostu, ubrany był w niebieską kurtkę z kożuszkiem, spodnie miał z przodu charakterystycznie sprane - relacjonuje Elwira Jurasz z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Drugi napad miał miejsce ok. godz. 16 na ul. Michałowicza. - Dwaj mężczyźni w kominiarkach weszli do placówki bankowej i zażądali pieniędzy. Gdy tylko je dostali, uciekli. Obaj mieli 180-190 cm wzrostu, ubrani byli na czarno. Jeden z nich cechuje się muskularna sylwetką - wyjaśnia rzeczniczka bielskiej policji.
Policja poszukuje świadków zdarzenia i wszystkie osoby, które pozwolą dotrzeć do sprawców napadów. - Gwarantujemy anonimowość - zapewnia Elwira Jurasz.
Policja nie łączy tych napadów ze sobą.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
