Nasz ekologiczny patrol ruszał w miejsca, o których informowali nas Czytelnicy, przysyłając mejle i listy czy dzwoniąc do naszej redakcji z apelami, żebyśmy zajęli się likwidacją miejsc szczególnie zaśmieconych. Odzew na naszą akcję był bardzo duży. Czasami na trop dzikich wysypisk wpadaliśmy sami podczas naszych reporterskich podróży po regionie. Udało nam się opisać kilkanaście takich miejsc w każdym z trzech beskidzkich powiatów: bielskim, cieszyńskim i żywieckim. Każdy z tych powiatów posiada miejsca, w których powstają dzikie wysypiska czy składowiska niebezpiecznych odpadów.
Mieszkańców Bielska-Białej najbardziej razi m.in. zrujnowany budynek po byłym szpitalu Stalownik. Obiekt położony na malowniczym zboczu góry stał się jednym wielkim wysypiskiem śmieci. Wielokrotne interwencje różnych instytucji u właściciela budynku niewiele dały.
Z kolei mieszkańców Kobiernic irytuje, że przed kilkoma laty do rzeki Soły robotnicy, którzy robili gminną kanalizację, wrzucali potężne kawałki asfaltu. Ubiegłoroczna powódź sprawiła, że teraz są one szczególnie widoczne. Samorządowcy próbują uporać się z problemem, ale efekty są na razie niewielkie. Liczymy, że wreszcie uda się wywieźć asfalt z rzeki.
Swoje problemy mają mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego. Pisaliśmy m.in. o śmieciach, jakie pojawiły się w okolicy skoczni Wiśle Malince oraz tras biegowych na Kubalonce, gdy śnieg stopniał.
- Nie pomagają apele, ani dodatkowe worki na śmieci, jakie ustawiamy podczas zawodów - wzdychał Andrzej Cieślar, pełniący funkcję kierownika skoczni. Śmieci nie pojawiają się tylko podczas zawodów. Bywa, że turyści przywożą ze sobą... śmieci w workach, które wrzucają do kubłów na terenie skoczni.
Opisaliśmy dzikie wysypisko przy drodze z Bielska do Żywca. Tuż za przystankiem PKS Wilkowice Spółdzielnia, po prawej stronie drogi piętrzą się śmieci.
Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?