Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podbeskidzie już z licencją w pośpiechu naprawia stadion. Prace mają trwać do 17 lipca [ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Jest duża ulga, ale nie radość. Radość byłaby pełna, gdybyśmy mogli grać na swoim stadionie. Ale wierzę, że ta radość jeszcze zapanuje - powiedział po wczorajszej decyzji Komisji Odwoławczej ds. Licencji PZPN Janusz Okrzesik, prezes Podbeskidzia.

Klub z Bielska-Białej otrzymał licencję na grę w ekstraklasie, ale na stadionie MOSiR w Wodzisławiu Śląskim. Dodatkowo został objęty nadzorem infrastrukturalnym.
- Podbeskidzie będzie mogło ubiegać się o zgodę na rozgrywanie swoich meczów w trakcie sezonu 2011/2012 na stadionie w Bielsku-Białej po spełnieniu wszystkich kryteriów infrastrukturalnych zawartych w podręczniku licencyjnym dla klubów ekstraklasy - tłumaczy Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN.
Mówił o tym także przewodniczący komisji licencyjnej, która uwzględniła dokumenty o prowadzeniu prac modernizacyjnych na stadionie miejskim w Bielsku-Białej, jakie przywiózł do Warszawy prezes Okrzesik.
- Przyznał, że po usunięciu usterek wytkniętych we wcześniejszym postanowieniu Komisji Licencyjnej klub może w każdej chwili wystąpić o ponowną lustrację. I może zostać wtedy przyznane pozwolenie na grę w Bielsku-Białej. Jako klub zrobimy wszystko, by te prace zakończyły się z godnie z harmonogramem. Po ich zakończeniu wystąpimy do PZPN o pozwolenie na grę w Bielsku-Białej - zapewnia Jarosław Zięba, rzecznik Podbeskidzia.
Dlatego na stadionie miejskim w Bielsku-Białej prace idą pełną parą. - To dla nas priorytet, wszystkim bardzo zależy, by mecze ekstraklasy były rozgrywane w Bielsku-Białej - nie ukrywa Grzegorz Jania, szef Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który administruje stadionem.
I tak na trybunie wschodniej, czyli tej od ul. Żywieckiej, został już skuty stary beton, który przez lata przemarzł, kruszył się i stwarzał zagrożenie. Obecnie trwają prace szalunkowe, by trybunę przygotować pod montaż nowych krzesełek. Całość ma być gotowa do 10 lipca.
- W sześćdziesięciu procentach te prace są już wykonane - przyznaje szef BBOSiR. Z kolei na trybunie głównej została do wykonania kosmetyka jak np. malowanie, które powinno zakończyć się jeszcze dziś. Gotowe są także oznakowanie szatni, roboty ślusarskie. Pozostały drobne prace, takie jak przygotowanie tunelu dla zawodników oraz platform dla kamer telewizyjnych Canal Plus. I oczywiście montaż krzesełek z większymi oparciami, których brak wykazała komisja licencyjna.
- Przetarg na zakup i montaż nowych krzesełek jest już rozstrzygnięty. Zostaną zamontowane między 10 a 17 lipca - zaznacza Jania.
Właśnie po zakończeniu tych prac, najpewniej około 20 lipca, klub wystąpi do PZPN z wnioskiem o zgodę na grę w Bielsku-Białej. Inaugurację ekstraklasy zaplanowano na ostatni weekend lipca, dlatego wiele jednak wskazuje, że pierwszy mecz z Jagiellonią Białystok biel-szczanie będą musieli rozegrać raczej na stadionie w Wodzisławiu Śląskim.
Pewnym rozwiązaniem byłaby zmiana gospodarza tego spotkania, czyli rozegranie meczu w Białymstoku, ale to raczej nie wchodzi w rachubę.
- Nie ma takiej możliwości - mówi krótko o rozegraniu meczu z Podbeskidziem w Białymstoku Agnieszka Syczewska, rzeczniczka Jagielloni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto