Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Kazimierza Czapli, znakomitego aktora Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Ostatnie owacje na stojąco

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Pogrzeb Kazimierza Czapli, znakomitego aktora Teatru Polskiego w Bielsku-Białej
Pogrzeb Kazimierza Czapli, znakomitego aktora Teatru Polskiego w Bielsku-Białej Łukasz Klimaniec
Nie żyje Kazimierz Czapla, znakomity aktor Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. 6 września w kościele pw. Opatrzności Bożej odbył się jego pogrzeb. Żegnali go najbliższa rodzina, artyści bielskiego teatru, władze miasta i bielszczanie, którzy uwielbiali oglądać go na scenie. Na prośbę Witolda Mazurkiewicza, dyrektora teatru, uczestnicy ceremonii zgotowali zmarłemu aktorowi ostatnią owację na stojąco.

W poniedziałek 6 września w kościele pw. Opatrzności Bożej odbyły się uroczystości pogrzebowe Kazimierza Czapli, znakomitego aktora Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Żegnali go najbliższa rodzina, artyści bielskiego teatru, władze miasta i bielszczanie, którzy uwielbiali oglądać go na scenie.

- Żegnamy Pana Kazia, bo ci, którzy go znali, tak do niego mówili - powiedział prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski. - Przez wiele lat był związany z naszym miastem, z naszym Teatrem Polskim. Był wszechstronnym aktorem, zarówno jeśli chodzi o role komediowe, jak i dramatyczne. Ja osobiście wolałem go w rolach komediowych, bo był bardzo pogodnym człowiekiem. Gdybym miał go opisać jednym słowem, użyłbym słowa: dobrotliwość. Bo takiego go zapamiętam - zaznaczył

Prezydent dodał, że Teatr Polski w Bielsku-Białej bez Kazimierza Czapli zawsze był niekompletny tak, jak teraz miasto Bielsko-Biała pozostanie niekompletne bez niego.

- Pozostanie w naszych sercach, niezapomnianych rolach. Choć mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, to dziś, w tym miejscu ta sentencja nie działa - powiedział prezydent miasta.

Witold Mazurkiewicz, dyrektor Teatru Polskiego w Bielsku-Białej przyznał, że prawie każdego wieczoru, gdy wchodził do garderoby przywitać się, Kazimierz Czapla pytał o frekwencję na widowni, czy jest komplet.

- Prawie każdego wieczora mogłem z czystym sumieniem powiedzieć: jak zawsze - komplet, nadkomplet. Tak, jak dzisiaj, Kaziu, wszyscy są, którzy Ciebie kochali, których ty kochałeś - powiedział Mazurkiewicz.

Podkreślił, że Kazimierz Czapla był jednym z twórców frekwencyjnego sukcesu bielskiego Teatru, bo był najbardziej charakterystycznym aktorem.

- To na Czaplę chodziło się do teatru. To na Czaplę chodziło się na te spektakle. Miał prawo być dumny i szczęśliwy. Bardzo ciężko i trudno jest mówić o nim w czasie przeszłym - wyznał Mazurkiewicz.

Nawiązał do aktorskiego wzoru Kazimierza Czapli, którym był Tadeusz Łomnicki. Zwrócił uwagę, że podobnie jak Łomnicki, Kazimierz Czapla w rolach dużych, trudnych, miał swoje krzesełko w kulisach, by nie schodzić do garderoby. - To świadczyło o jego profesjonalizmie, skupieniu, oddaniu się roli całkowicie - zaznaczył dyrektor bielskiego Teatru.

Wyznał, że wiele razy, gdy nie było go w teatrze lub gdy wychodził wcześniej, otrzymywał SMS od Kazimierza Czapli o brawach na stojąco, o "standingu". Dlatego poprosił uczestników ceremonii o "ostatnie brawa dla Kazia". Zmarły aktor otrzymał w kościele owacje na stojąco.

Na koniec ceremonii głos zabrała córka aktora, Karolina. - Tato, wyszedłeś ubrany elegancko, w letnim kapeluszu, z walizką. Miałeś zamiar zagrać siebie, jako zwiedzającego i poznającego Grecję. Zakończenie tej sztuki jest dla nas bardzo smutne. Ale spójrz Tato, wszyscy tu przyszliśmy cię pożegnać. To ostanie pożegnanie, kiedy każdy z nas bije Ci brawo. Teraz kurtyna dla Ciebie się nie zamknie, ponieważ będziesz w naszych serach na zawsze - powiedziała.

Prochy Kazimierza Czapli spoczęły na cmentarzu parafialnym w Białej.

Kazimierz Czapla przez całą swoją karierę był związany z Teatrem Polskim w Bielsku-Białej, do którego został zaangażowany bezpośrednio po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Od 1981 do 1989 roku występował na Scenie Polskiej teatru w Czeskim Cieszynie, po czym wrócił do zespołu bielskiej sceny dramatycznej.

Wystąpił w wielu rolach teatralnych, telewizyjnych, a także w słuchowiskach radiowych. W latach osiemdziesiątych trzykrotnie zwyciężył w plebiscycie na najlepszą kreację aktorską. W 1984 oraz 1992 r. był laureatem Złotej Maska. W 2005 r. Prezydent Bielska-Białej przyznał mu nagrodę Ikar za wybitną działalność w dziedzinie kultury i sztuki.

Podczas VIII Ogólnopolskiego Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość przedstawiona” w 2008 r. otrzymał wyróżnienie aktorskie za rolę Dyrektora w spektaklu „Żyd”. Był dwukrotnym laureatem nagrody Prezydenta Miasta Bielska-Białej z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. W 2015 r. został odznaczony Brązowym Medalem Gloria Artis – Zasłużony Kulturze.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto