Bielsko-Biała: Pożar mieszkania przy ul. Dygasińskiego
Do pożaru doszło w czwartek, 23 marca, około godz. 9:40 w dwukondygnacyjnym budynku wielorodzinnym w Bielsku-Białej. W mieszkaniu na parterze paliło się jedno z pomieszczeń, prawdopodobnie kuchnia. Lokatorzy zdążyli opuścić je jeszcze przed przyjazdem strażaków.
Jak przekazała mł. bryg. Patrycja Pokrzywa, oficer prasowy bielskiej PSP, osoby opuszczając mieszkanie, pozostawiły otwarte drzwi wejściowe, co spowodowało duże zadymienie korytarza w budynku. To uniemożliwiło ucieczkę jednej z mieszkanek. Strażacy, używając drabiny, ewakuowali ją oraz psa.
Pożar udało się szybko opanować i ugasić. Z powodu zadymienia, dwie dorosłe kobiety w wieku 25 i 42 lata, a także 3-letnie dziecko wymagały pomocy przedmedycznej. Podano im tlen.
– Przybyli na miejsce ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu całej trójki do szpitala celem dalszych badań – dodała mł. bryg. Patrycja Pokrzywa.
Przebadani zostali również lokatorzy innych mieszkań, którzy samodzielnie opuścili swoje lokale. Przyczynę pożaru ustali policja.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
