Pożar w Bielsku-Białej przy ul. Listopadowej sprawił, że siedem rodzin (21 osób) zostało bez dachu nad głową tracąc cały swój dobytek w ogniu. Dzięki zaangażowaniu prezydenta Bielska-Białej w akcję pomocy pogorzelcom, osoby zamieszkujące w budynku znalazło schronienie w lokalach zastępczych w Powiatowym Ośrodku Interwencji Kryzysowej.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z POŻARU PRZY UL. LISTOPADOWEJ
W wyniku pożaru spaliła się konstrukcja dachu wraz z poddaszem. Wstępne straty oszacowano na 150 tys. zł.
W akcji gaśniczej uczestniczyło łącznie 22 zastępy. Ostatnie zastępy powróciły do bazy dopiero w czwartek o godzinie 5.00.
Do czasu przeprowadzenia czynności dochodzeniowych przez policję, miejsce zdarzenia zabezpieczała Straż Miejska. Dodatkowo do godzin porannych zabezpieczenie przeciwpożarowe prowadziły zamiennie zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
Równolegle z policyjnymi pracami wyjaśniającymi przyczyny powstania pożaru w Bielsku-Białej przy ul. Listopadowej, będzie także przeprowadzona ocena stanu technicznego budynku oraz zostanie wydana decyzja dotycząca możliwości jego dalszego użytkowania przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?