Dzień Stracha Polnego to najważniejszy dzień w roku dla Floriana Kohuta, założyciela, twórcy i pomysłodawcy Galerii Autorskiej Floriana Kohuta "Pod Strachem Polnym". Ale nie tylko dla niego. Każdego w roku w maju młodzi i dorośli twórcy przygotowują efektowne strachy polne, które następnie biorą udział w korowodzie inaugurującym jedyny w kraju Dzień Stracha Polnego.
Nie inaczej było w sobotę 7 czerwca. Punktualnie o 14.30 korowód pełen strachów polnych wyruszył w kierunku amfiteatru po drodze kłaniając się strachom spoglądającym zza bram Galerii Autorskiej Floriana Kohuta "Pod Strachem Polnym".
W korowodzie prowadzonym przez wóz strażacki i orkiestrę dętą szło ponad 60 strachów polnych wykonanych z różnych materiałów według rożnych koncepcji.
- Jestem zwolennikiem stracha polnego wykonanego z naturalnego materiału, naturalnych ciuchów. Oprócz folii i plastiku, bo wiadomo, że te tworzywa nie zgniją. Lepiej z takich materiałów, które rozpadają się szybko – wyjaśnił Florian Kohut.
Jego zdaniem strach polny w polskiej tradycji, mimo upływu czasu, wcale nie traci się. Kohut wciąż jeździ po kraju i znajduje kolejne strachy.
- Są one bardzo ciekawe – przyznaje. – Są strachy, a nawet straszyce, czyli dziewczyny strachy. Kiedyś tego nie było. Dziś można takie dostrzec w polach – dodaje pomysłodawca Dnia Stracha Polnego, który organizowany jest wspólnie z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Jasienicy.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
