Jak informuje asp. Ilona Michalczyk z bielskiej policji, do Komisariatu Policji w Szczyrku zgłosiła się właścicielka działki w kompleksie leśnym przy ul. Podmagurą zawiadamiając, że ktoś wyciął i ukradł drzewo z jej lasu.
Na miejsce pojechał Komendant Komisariatu Policji w Szczyrku nadkom. Jerzy Bujok wraz z policjantami i kobietą zgłaszającą kradzież. W trakcie szacowania wysokości strat, usłyszeli w oddali odgłosy pracującej piły spalinowej. Policjanci poszli w tamtym kierunku i spotkali 69-latka z piłą spalinową, który, jak się okazało, odpowiada za wycięcie prawie 30 drzew.
Poszkodowana wstępnie wyceniła straty na około 5 tys. zł. Policjanci zatrzymali 69-letniego mężczyznę. Trafił do policyjnego aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Sprawca był już wcześniej zatrzymywany przez mundurowych ze Szczyrku za podobne przestępstwo. Za wyrąb i kradzież drzewa z lasu grozi do 5 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
