Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tylu wypadków na Hali Skrzyczeńskiej jeszcze nie było: aż 401 interwencji GOPR!

KLM
materiały Grupy Beskidzkiej GOPR
Aż 401 wypadków naliczyli od początku sezonu ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR na Hali Skrzyczeńskiej w Szczyrku. To rekordowa liczba wypadków w jednej stacji narciarskiej.

Od początku sezonu narciarskiego ratownicy odnotowali rekordową liczbę wypadków na jednej ze stacji ratunkowych. Dyżur ratowniczy na Hali Skrzyczeńskiej zakończyli z liczbą 401 interwencji - poinformowali przedstawiciele Grupy Beskidzkiej GOPR.

Tak wielu wypadków w jednej stacji nie było jeszcze nigdy. To efekt nie tylko bardzo dużej ilości narciarzy, którzy w tym sezonie odwiedzili Szczyrkowski Ośrodek Narciarski. Według ratowników sezonowych do najczęstszych przyczyn wypadków dochodziło z powodu niedostosowania prędkości do warunków na stoku, a także własnych umiejętności. Częstym powodem wypadków był... brak kasku.

Najczęstsze urazy, jakich doznawali narciarze, to złamania kończyn, urazy stawów kolanowych, nadgarstków, barków oraz rany cięte. Nie obyło się również bez poważniejszych wypadków, takich jak urazy kręgosłupa, złamania kości udowych, urazy głowy.

Dwukrotnie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Ratownicy prowadzili również kilkanaście poszukiwań zaginionych na stokach osób, głównie dzieci.

Powyższe dane dotyczą tylko Hali Skrzyczeńskiej, a więc jednej stacji. Podsumowanie całego sezonu na stacjach narciarskich zabezpieczanych przez Grupę Beskidzką GOPR jest w przygotowaniu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto