Rekordowa ilość muzyków i mistrzów opowiadania wzięła udział w 10. Posiadach Gawędziarskich i 12. Konkursie Gry na Unikatowych Instrumentach.
W sobotę do zajazdu Horolna w Przybędzy na wielogodzinne przesłuchania konkursowe przybyło 31 instrumentalistów i 52 gawędziarzy. To więcej niż się spodziewano i więcej niż brało udział w dotychczasowych posiadach i unikatach. Poza uzdolnionymi artystycznie wykonawcami z Żywiecczyzny, nie zabrakło gości z Trójwsi, Suchej Beskidzkiej i Bielska. Najmłodszy Paweł Dybek z Pewli Wielkiej ma 8 lat i opowiadał o "Losce z rozami", najstarszy Jan Jafernik z Sopotni Małej ukończył lat 80 i świetnie radził sobie z grą na piszczałce pasterskiej. Przez cały dzień w zajeździe melodie wykonywane na heligonkach, okarynach, piszczałkach, rogach pasterskich, fujarkach, skrzypcach przeplatały się z opowieściami o utopcach, gorolickach, urokach, bocianach, kozach żywieckich, Mikołoju, wilczysku, które zdechło z głodu i innych niezwykłościach.
Jury wyłoniło laureatów. Ich koncert odbył się wczoraj w Wieprzu. W grupie dziecięcych gawędziarzy przyznano 5 pierwszych miejsc. Zdobyli je: Agnieszka Juraszek z Pewli Wielkiej, Natalia Bielesz, Natalia Fiedor i Jolanta Legierska z Koniakowa oraz Paweł Raszka z Wisły. Wśród dorosłych za najlepiej gawędzące uznano Walerię Prochownik z Żywca i Marię Grzegorek z Juszczyny. Nagrody specjalne wśród instrumentalistów otrzymali kapela Antoniego Gluzy ze Szczyrku i dziecięca kapela Beniamina i Martina Wałachów z Istebnej.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
