Łaciata sarna przywieziona do "Mysikrólika" w Bielsku-Białej
Każdy wie jak wygląda sarna. Smukła budowa, cztery nogi, brązowe umaszczenie... Pracownicy Ośrodka Rehabilitacji "Myslikrólik" w Bielsku-Białej przywieźli do ośrodka łaciatą sarnę. Jak sami wskazują, "To prawdziwy szok móc zobaczyć tak niecodziennie ubarwione zwierzę", ponieważ łatwiej spotkać sarnę-albinosa niż taką, która ma sierść w łaty. "Mysikrólik" jest ośrodkiem rehabilitacji, który stworzono z myślą o dzikich zwierzętach potrzebujących pomocy.
— Zwierzę przywieźliśmy do ośrodka z objawami zatrucia. Być może najadła się niewłaściwego pokarmu żerując blisko domostw. Niewłaściwe dokarmianie lub wyrzucane resztki na kompostowniki często są przyczyną problemów trawiennych u przeżuwaczy!!!
Rokowania są niestety niepewne, proszę mocno trzymać kciuki. Dziękujemy - informuje Ośrodek Rehabilitacji "Mysikrólik".
Pracownicy proszą także o wsparcie finansowe ich działań, które ratują dzikie zwierzęta. Można to zrobić m.in. poprzez zakupy w ich sklepiku, odpis 1,5 proc. z podatku dochodowego na rzecz organizacji pożytku publicznego lub poprzez darowiznę. Szczegóły na ich stronie internetowej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?