Włóczykije: 10 lat zespołu dziecięco-młodzieżowego

Jako dziecko należałam do tej grupy. Wiem, jak to wygląda i czego dzieci uczą się w zespole. To proces, który trwa ładnych parę lat. I wiem, ile to jest pracy i zaangażowania - mówi Aneta Sablik, bielszczanka, która po wygraniu niemieckiej edycji „Idola” robi muzyczną karierę w tym kraju, a zaczynała w grupie „Włóczykije”. Dziś o 18.00 w Bielskim Centrum Kultury rozpocznie się jubileuszowy koncert dziecięco-młodzieżowego zespołu wokalno-tanecznego „Włóczykije”. - To będzie niezwykłe widowisko - zapowiada Aleksandra Stępień prowadząca zespół.

Był październik 2006 r., kiedy przy osiedlowym Centrum Kultury „Aleksander” BSM w Bielsku-Białej Aleksandra Stępień z mężem Dariuszem i synem Pawłem rozpoczęli pierwsze zajęcia wokalno-taneczne z dziećmi. Dziś zespół „Włóczykije” swoje próby ma w Osiedlowym Centrum Kultury „Pegaz”. Liczy ok. 40 dzieci i młodzieży.
- Zespół bardzo rozwinął się przez te 10 lat - przyznaje Aleksandra Stępień. - Jesteśmy już zespołem rozpoznawalnym na Podbeskidziu - dodaje.

„Włóczykije” współpracują z profesjonalistami, trenerkami wokalnymi, które pracują nad emisją głosu i jego aranżacją w trudnych piosenkach. Można ich zobaczyć m.in. podczas wspólnych występów z Anetą Sablik, czy Asteyą, finalistką „The Voice of Poland”.

- Staramy się, by dzieci i młodzież mogły występować u boku gwiazd, podglądać ich zachowania sceniczne i cieszyć się wspólnym występowaniem na scenie - mówi Ola Stępień.

Co więcej, w zespole dzieci zdobywają nie tylko umiejętności wokalne, ale i aktorskie, dzięki czemu są laureatami festiwali i przeglądów, na których prezentują m.in. monodramy.

Zespół dzieli się na cztery grupy wiekowe. Najmłodszy Włóczykij ma 4 lata, najstarszy 18.
- Do zespołu trafiłam już w przedszkolu, bo pani Ola i pan Darek uczyli mnie od najmłodszych lat - mówi Paulina Wirska z Pisarzowic, jedna z wiodących solistek „Włóczykijów”, od 10 lat w zespole. - Tu wszyscy traktujemy się, jak jedna wielka rodzina. Mimo, że są grupy, wszyscy się znamy i dogadujemy. Pani Ola to nasza druga mama, wspiera nas mocno - zaznacza.

„Włóczykije” mają na koncie wiele osiągnięć i sukcesów w ogólnopolskich przeglądach i festiwalach. Zarówno nagród zespołowych, jak i indywidualnych, które otrzymują wykonawcy „Włóczykijów”. Nagrody przyznawali m.in. Danuta Błażejczyk, Elżbieta Zapendow-ska, Grażyna Łobaszewska czy Jacek Cygan, który dwukrotnie wręczał najwyższe laury Oliwii Lach z zespołu „Włóczykije”.

Praca w zespole procentuje - Kamila Krzempek po odejściu z „Włóczykijów” podpisała kontrakt z muzyczną wytwórnią i wydała płytę. Paweł Stępień, flecista, pianista i aranżer dotarł do półfinału programu „Mam talent”, a teraz oczarowuje publiczność w Niemczech. 10-letnia Karina Skwarczyńska od stycznia tego roku wygrała kilkanaście konkursów, a w pozostałych była w ścisłej czołówce - niedawno triumfowała w konkursie w Pradze, a w Estonii zajęła trzecie miejsce. Sukcesy odnosi również Maja Zamłyńska.

Aneta Sablik nie ma wątpliwości - uczestnictwo w ekipie „Włóczykijów” to niezwykle cenne doświadczenie.
- Kształtuje świadomość i poznaje odkryć swoje pasje - czy ktoś chce iść nadal w kierunku artystycznym, czy chce śpiewać, czy tańczyć, czy może pójść w stronę teatralną. Przede wszystkim to tu dzieci mogą kształcić swój głos i warsztat teatralny - mówi artystka.

W dzisiejszym jubileuszowym koncercie w BCK „Włóczykije” wystąpią na scenie z Asteyą oraz Martą Świątek-Staniendą. Na scenie pojawi się też... sekcja dęta. Początek o 18.00. Bilety w cenie 20 zł.