Górska Majówka na stałe wpisała się już w kalendarz sportowych wydarzeń Bielska-Białej i regionu. Organizowany w ramach tego wydarzenia bieg górski przyciąga do bielskiej dzielnicy Wapienica biegaczy nie tylko z różnych stron Śląska, ale i kraju. W tym roku na starcie 15,5 kilometrowego biegu stanęło ok. 100 zawodników.
- Pogoda dla biegaczy jest idealna, choć jest mokro i teren bardziej ekstremalny. Biegaczy jest znacznie więcej, niż w ubiegłym roku. Dają przykład, że pogoda nie odstrasza – mówiła Wioletta Piecha z Fundacji Na Przełaj, która wspólnie z gminą Bielsko-Biała organizowała zawody.
W ramach Górskiej Majówki zawodnicy mieli do pokonania 15,5-kilometrową trasę wiodącą szlakami turystycznymi i malowniczymi odcinkami górskimi m.in. przez Błatnią.
- To bardzo fajny bieg na rozpoczniecie sezonu letnio-wakacyjnego. Biegacze często korzystają z tej trasy w ramach treningów , a w trakcie zawodów mogą poprawiać czasu na tym dystansie – dodała Piecha.
Tegoroczną edycję biegu górskiego w ramach IV Górskiej Majówki wygrał Grzegorz Szulik z lat Jastrzębia Zdroju, który pokonał trasę w 1 godzinę, 7 minut i 44 sekundy. Drugi był Bartłomiej Kubera z Bierunia (1: 10,08),a trzeci Przemysław Senderski z Przytkowic (1:11,29).
Wśród pań zwyciężyła Agata Długosz z Tychów z czasem 1:22,39. Druga była Weronika Jurek z Przytkowic ( 1:26, 58.), a trzecia Magdalena Janowska z Katowic (1:28, 18)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?