Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej zawiesza wznowienie porodów rodzinnych! To efekt fali krytyki

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Arkadiusz Dembiński
Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej zawiesił decyzję dotyczącą wznowienia porodów rodzinnych od 1 lutego - poinformowała w środę 27 stycznia Anna Szafrańska, rzeczniczka szpitala. To efekt fali krytyki, jaką wzbudziły podane przez szpital warunki uczestnictwa w porodzie rodzinnym. Pacjentce mogła towarzyszyć osoba, która jest ozdrowieńcem lub została zaszczepiona.

O wznowieniu porodów rodzinnych w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej przedstawiciele tej placówki informowali we wtorek 26 stycznia. Jednak dzień później, w środę 27 stycznia, szpital zawiesił decyzję dotyczącą wznowienia porodów rodzinnych od 1 lutego.

Porody rodzinne w bielskim Szpitalu Wojewódzkim: to dyskryminacja

To efekt fali krytyki, jaka przetoczyła się w mediach społecznościowych m.in. na profilu facebookowym Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Internauci zarzucili szpitalowi dyskryminację i dzielenie ludzi na lepszych i gorszych. Poszło o warunki, pod jakimi pacjentce mógł przy porodzie towarzyszyć ojciec dziecka (lub ktoś bliski). Szpital zapowiedział, że może to być osoba, która jest ozdrowieńcem i posiada potwierdzenie przebycia zakażenia SARS -CoV-2 lub osoba, która została zaszczepiona przeciwko koronawirusowi. Jednak od drugiej dawki szczepionki musiałoby minąć co najmniej siedem dni.

Krzysztof Pliszek, zastępca dyrektora ds. lecznictwa bielskiego Szpitala Wojewódzkiego tłumaczył, że bliski pacjentki najpierw otrzyma do wypełnienia ankietę epidemiologiczną. A po analizie dokumentu, wstępną decyzję o dopuszczeniu do porodu rodzinnego podejmie lekarz dyżurny lub położna Izby Przyjęć. - Ostateczne zdanie w tej sprawie należeć będzie do lekarza sprawującego nadzór na Sali Porodowej lub specjalisty, który będzie tam na dyżurze - zaznaczył.

Dlaczego szpital nie postawił warunku np. posiadania ujemnego testu na koronawirusa? Z naszych informacji wynika, że taka decyzja nie przyniosłaby oczekiwanego efektu - osoba towarzysząca rodzącej pacjentce musiałaby za własne pieniądze wykonać taki test, który mógłby okazać się nieaktualny jeśli planowany poród przesunąłby się w czasie np. o dzień lub dwa, co w przypadku porodu naturalnego jest często spotykane. Wtedy konieczne byłoby powtórzenie testu. Ryzyko przedostania się wirusa na oddział i w efekcie jego zamknięcie byłoby duże.

Anna Szafrańska, rzeczniczka szpitala wyjaśnia, że w związku z licznymi pytaniami rodzących kobiet oraz ich rodzin, dotyczących tej kwestii, szpital chciał wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom. A po fali krytyki, jaka 26 stycznia 2021 roku przetoczyła się przez media, placówka wystąpiła do Rzecznika Praw Pacjenta z pytaniem, czy może zastosować przyjętą przez siebie procedurę w sprawie porodów rodzinnych.

Rzeczniczka szpitala przypomina też, że 15 lipca 2020 roku Ministerstwo Zdrowia wydało zalecenia dotyczące porodów rodzinnych. W dokumencie zastrzeżono, że „ostateczną decyzję o obecności osoby towarzyszącej przy porodzie powinien podjąć kierownik podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych, w porozumieniu z ordynatorem oddziału położniczo-ginekologiczno, mając na uwadze lokalne względy organizacyjne, pozwalające na izolację rodzących i osób im towarzyszących”.

W dokumencie podkreślono również, że „szczegółowe wymagania wobec rodzących i towarzyszących im osób, powinny być ustalane w oparciu o możliwości danej placówki”.

Poród rodzinny w czasie epidemii: w bielskim szpitalu mało miejsca

W bielskim szpitalu wskazują, że konsultanci krajowi w dziedzinie położnictwa i ginekologii wśród wymagań zalecanych w czasie epidemii Covid-19 wymienili niezbędne, minimalne warunki, które muszą spełnić osoby mogące towarzyszyć podczas porodu rodzinnego - wypełnienie ankiety epidemiologicznej przez osobę towarzyszącą, noszenie przez nią maski i rękawiczek, a także opuszczenie oddziału w ciągu dwóch godzin po rozwiązaniu. Rodząca wraz z osobą towarzyszącą powinna także przebywać w pojedynczej, indywidualnej sali porodowej, wyposażonej w oddzielny węzeł sanitarny.

- Trakt Porodowy Szpitala Wojewódzkiego posiada tylko jeden oddzielny węzeł sanitarny, co w czasie epidemii Covid-19 nie pozwala na zorganizowanie porodów rodzinnych dla wszystkich chętnych, którzy chcą wspierać kobiety w tych ważnych chwilach - wyjaśnia Anna Szafrańska.

Dodaje, że Oddział Ginekologiczno-Położniczy oraz Oddział Noworodkowy Szpitala Wojewódzkiego wymagają przebudowy. Szpital planuje przeprowadzić taką inwestycję w najbliższych latach, jeżeli uda się zdobyć na ten cel dodatkowe pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto