4 z 5
Poprzednie
Następne
Tydzień Kultury Beskidzkiej 2014: Sprzedawcy oceniają imprezę
Roman Procner z Wisły, sprzedający m.in. szaszłyki, krupnioki i pierogi
Tydzień jeden z gorszych. To już nasz 16 TKB. Strasznie mało ludzi przyjechało na imprezę. Nie wiem z czego wynika ta niska frekwencja. Z jednej strony jak jest gorąco, to ludzie siedzą w wodzie i szukają cienia, a nie gorących posiłków. Z drugiej strony w sobotę Ustroniu była też duża impreza, w Jabłonkowie również, więc pewnie tam część ludzi pojechała. Może zespoły nie są tak atrakcyjne? Robimy m.in. pierogi, szaszłyki, steki. Mogło by być lepiej, ale dobrze że nie było gorzej.