W Bielsku-Białej otwarto ekspozycję, dostępną dla osób niewidomych

Od soboty, 20 stycznia 2024 roku w Galerii Bielskiej BWA w Bielsku-Białej można oglądać ekspozycję, przeznaczoną dla osób niewidomych. Wystawę, zatytułowaną „Dotyk Sztuki/Touch of Art” zrealizował Instytut Sztuk Pięknych Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Celem tego przedsięwzięcia było przybliżenie kultury ludziom niewidomym, a także wzbudzenie zainteresowania odbiorców widzących. Pełniejszemu odbiorowi dzieł ma służyć audiodeskrypcja, dzięki której osoby słabowidzące lub niewidome mogą usłyszeć opis treści wizualnych, przekazanych w pracach przez ich twórców. Ekspozycja ta ma umożliwić odbiorcom szerszą percepcję dzieł w wyniku powiązania zmysłów wzroku i dotyku.

– Wrażenia wzrokowe, które determinują poznanie pracy, uzupełniane są dotykiem, a nierzadko też innymi zmysłami, jak słuchu, węchu czy smaku. Wielozmysłowa percepcja pozwala nie tylko na bliższy, bardziej bezpośredni kontakt z pracą, ale też niejednokrotnie odbiorca zatrzymuje się przy niej na dłużej – mówi dla PAP Anna Beata Barańska, kurator ekspozycji.

Jak informują organizatorzy ekspozycji, jest to pierwsza tego typu wystawa w historii Galerii Bielskiej BWA. Chociaż w tym miejscu można zobaczyć ją po raz pierwszy, to wcześniej została ona już przedstawiona w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Podczas zwiedzania wystawy, zatytułowanej „Dotyk Sztuki/Touch of Art” można podziwiać dzieła czterdziestu artystów. W ramach ekspozycji jest okazja zobaczyć i dotknąć między innymi rzeźby, a także obrazy przestrzenne.

– Prezentowane są rzeźby, obiekty artystyczne, instalacje oraz przestrzenne obrazy malarskie. Dla osób niewidomych i niedowidzących przygotowana została ekspozycja w pełni dostępna. Wszystkie prace są dziełami sztuki haptycznej, które oddziałują na widza właściwościami materialnymi; można je dotknąć, pogłaskać, a niekiedy i przytulić. Dotyk wytwarza bardzo bliski, wręcz intymny kontakt pomiędzy dziełem a odbiorcą, pobudza zmysły oraz zachęca do rozpoznawania właściwości przedmiotów i odróżniania faktur – podkreśla w rozmowie z PAP Anna Beata Barańska, kurator ekspozycji.

Marek Szafrański/szf/ pat/