Jak zniknęła górska miejscowość

Od kilku dni w Jaworzu wrze. Chodzi o to, że przez wiele lat urzędnicy gminni wpisywali ludziom mieszkającym w Jaworzu Nałężu w dowodach osobistych adres: Jaworze Nałęże. Ostatnio z dowodów zniknęło Nałęże. W mieszkańcach tej części gminy zagotowało się.

Decyzją Rady Gminy Jaworze z dnia 28 grudnia 2000 r., na wniosek jej administracji (czytaj wójta gminy) zlikwidowana została miejscowość o dużych tradycjach kulturowych i historycznych, jaką było Jaworze Nałęże. Z pełnej historycznej nazwy naszej miejscowości została zabrana ta część, która dla mieszkańców była najistotniejsza - Nałęże - czytamy w apelu do przewodniczącego Rady Gminy w Jaworzu, pod którym podpisało się 115 osób mieszkających w Nałężu.

Wójt gminy, Czesław Wierzbicki mówi, że nie zlikwidowali żadnej miejscowość. Podjęli tylko uchwałę, która podaje jak powinien wyglądać prawidłowy zapis adresu ludzi mieszkających w Nałężu zgodny z centralnym rejestrem miejscowości. - Porządkujemy prawo, które obowiązuje od lat 50. - powiedział wczoraj Wierzbicki. Wyjaśnił, że przez wiele lat dowody wypisywali ręcznie w gminie i dopisywali w nich, że ktoś mieszka w Jaworzu Dolnym, a inny w Jaworzu Nałężu. 1 stycznia weszła w życie ustawa wprowadzająca zmiany w tworzeniu i wydawaniu dowodów. Dokumenty drukowane są w Warszawie na podstawie danych przysyłanych z gmin. Porównywane są one z centralnym rejestrem i każda różnica eliminuje wystawienie nowego dowodu osobistego. W Warszawie nie mają w wykazach Jaworza Nałęża, więc piszą tylko Jaworze.

- Gmina składa się z Jaworza Dolnego, Jaworza Średniego, Jaworza Górnego i Jaworza Nałęża oraz przysiółków. Jednak wymienione części nie są wyodrębnione geodezyjnie, nie mają oznaczonych i zatwierdzonych granic. Nie posiadają odrębnych numerów centralnej klasyfikacji GUS i MSWiA. Nigdy więc nie były odrębnymi miejscowościami jak na przykład w gminie Jasienica wsie Rudzica, Iłownica, Międzyrzecze Górne czy Międzyrzecze Dolne - wyjaśniają mieszkańcom władze Jaworza.

W 1991 r. w gminie rozmawiano o utworzeniu sołectw, które byłyby niezależnymi wsiami. Ówcześni radni uznali jednak, że gmina jest mała i nie ma sensu ich tworzyć. Temat powrócił jesienią 2000 r., ale wyodrębnienie sołectw wiąże się z poważnymi kosztami. Gminy na to nie stać.

- W skład gminy Jaworze wchodzi wieś Jaworze z gminy Jasienica - czyta rozporządzenie Rady Ministrów z 22 grudnia 1999 r. wójt Wierzbicki.

Zdzisław Bylok czuje się mieszkańcem Jaworza Nałęża. Powiedział, że ludzie z tej części gminy będą się odwoływali od decyzji rady. - Dobrym rozwiązaniem byłoby także powołanie sołectw - podkreślił Bylok.