Mecz kolejki

W najbliższy piątek oświęcimska Unia, hokejowy mistrz Polski zmierzy się po raz kolejny z GKS Katowice, liderem ekstraklasy. Niewątpliwie będzie to mecz kolejki. Do spotkania dojdzie na Śląsku. Obecnie wicemistrzowie Polski z Katowic mają pięć punktów przewagi nad oświęcimianami, którzy po ostatnim zwycięstwie z Zagłębiem Sosnowiec wskoczyli na trzecią pozycję. Drugą ekipą w tabeli jest tyski GKS, który do lidera traci jeden punkt.

Dwie kolejki temu unici ulegli w wyjazdowy spotkaniu w Gdańsku 2-3, a w ostatniej pokonali Zagłębie 3-1. W Sosnowcu w składzie oświęcimian nie zagrał Bacho, który uciekł do swojej ojczyzny, do USA. Nieoficjalnie wiadomo, że nie mógł już wytrzymać rozłąki ze swoją wybranką.

Po raz ostatni unici spotkali się z hokeistami Katowic na własnej tafli. Wygrali wówczas 3-1. Walka była ostra i do końca nie wiadomo było, kto przechyli szalę na swoją korzyść. Po spotkaniu trener gości Jan Novotny był przekonany, że w zwycięstwie miejscowym dopomogli sędziowie.

- Przy normalnym sędziowaniu mogliśmy z powodzeniem pokusić się o zwycięstwo. Liczę na rewanż w Katowicach - mówił Novotny. Piątkowe spotkanie chociaż trochę powinno wyjaśnić jak rozłożą się mecze w play-off. Bo to, kto w nich zagra jest już wiadome. Do rywalizacji o tytuł mistrza Polski staną na pewno GKS Katowice, GKS Tychy, Unia Dwory i gdański Stoczniowiec.

Kto z kim zagra w play-off i kto będzie dysponował przewagą w postaci zapoczątkowania rywalizacji na własnej tafli pokażą najbliższe kolejki.

Ze względu na wycofanie się jakiś czas temu z rozgrywek Polonii Bytom w najbliższy piątek pauzować będą gdańszczanie. W niedzielę odpoczywać natomiast będą oświęcimianie. Tychy zagrają z MMKS Nowy Targ.