Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Podbeskidzie w rundzie jesiennej. Co zapamiętamy z jesieni Podbeskidzia.

KLM
Jesteśmy dojrzalsi, co dobrze obrazuje miejsce w tabeli - mówił po meczu z GKS Bełchatów Krzysztof Król, obrońca Górali. Dziewiąte miejsce, 23 punkty i spokój w przerwie zimowej- to bilans Podbeskidzia po pierwszej, historycznej jesieni w ekstraklasie.Co z niej zapamiętamy? - pisze Łukasz Klimaniec

Szkoda, że ta runda już się kończy - mówią zgodnie piłkarze i trenerzy Podbeskidzia. Beniaminek ekstraklasy końcówkę rundy miał o niebo lepszą, niż jej początek. Co z niej zapamiętamy?

Deszcz
Towarzyszył pierwszemu i ostatniemu meczowi tej jesieni. Popsuł wielkie święto, jakim był pierwszy, historyczny mecz Górali w ekstraklasie (Górale z Jagiellonią grali w kałużach wody). A w piątek z powodu wody na boisku o mały włos spotkanie nie zostało odwołane.

Przewrotka
Gol Sylwestra Patejuka w meczu z Legią Warszawa (2:1) chyba każdy zna na pamięć: Marek Sokołowski daleko wyrzuca piłkę z autu, a napastnik Górali oznaczony trzynastką przewrotką trafia do siatki. Efektowny gol został uznany przez ekspertów Canal Plus za najpiękniejszą bramkę jesieni.

Taktyka
W pierwszych dwóch meczach jeszcze huraoptymistyczna, sprawdzona na pierwszoligowych boiskach. Później zmodyfikowana, z jednym wysuniętym napastnikiem, szybkimi skrzydłowymi. Choć może nie tak efektowna, jak w pierwszej lidze, najważniejsze, że skuteczna.

Klocki i młotek
Niekonwencjonalny sposób motywacji, po jaki sięgnęli szefowie klubu. Dając piłkarzom klocki i młotek działacze chcieli dać do zrozumienia, że mają grać lepiej. Pomysł został skrytykowany, ale... chyba efekt przyniósł.

Puste miejsca
W żadnym meczu nie na stadionie miejskim nie zasiadł komplet widzów. To największa porażka. Najwięcej było na meczu z Lechem (ok. 4200), ale i tak puste miejsca można było wypatrzyć.

Malina! Malina!
Okrzyk trybun, który sugerował trenerowi Kasperczykowi, że ten powinien już wpuścić Piotra Malinowskiego. Zwykle, gdy to robił, popularny Malina podrywał kolegów do żywszej gry.

Brak snajpera
Robert Demjan - trzy gole, Adam Cieśliński - dwa, Sylwester Patejuk - dwa, Adrian Sikora - zero. Drużynie ewidentnie brakuje snajpera.

Zmiana kapitana
W pierwszych meczach drużynę wyprowadzał na murawę Sławomir Cienciała. Prawy obrońca, symbol Górali, stracił jednak miejsce w składzie. Teraz opaskę kapitańską zakłada Marek Sokołowski, który znakomicie sprawdza się w roli lidera na boisku.

18 punktów
Zdobycie takiej ilości zakładał Jerzy Wolas, prezes klubu. Piłkarze mają dziś na koncie 23 punkty. I spokojną zimę przed sobą.

Będą zmiany...

Frantisek Metelka i Michał Osiński to piłkarze, którzy w przerwie zimowej mogą pożegnać się z Podbeskidziem.
Obu piłkarzom kończą się
kontrakty. Jak zaznaczył klub na swojej oficjalnej stronie internetowej wiele wskazuje, że ich umowy nie zostaną przedłużone. Obaj piłkarze
nie mieli zbyt wielu okazji do występów w T-Mobile Ekstraklasie. Ostateczne decyzje w tej kwestii nie zapadły. Działacze przyznali, że w kręgu zainteresowań Podbeskidzia są Izraelczyk Liad Elmalich, Antoni Łukasiewicz (Śląsk Wrocław) i Łukasz Mierzejewski (Kavála).
Póki co, działacze i trenerzy szukają wzmocnień, a piłkarze udali się na urlopy. Do treningów zespół
powróci tuż po Nowym Roku, 4 stycznia.

A Ty co zapamiętałeś z jesieni Górali? Napisz!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto