Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Rzeszów 0:1 - zobacz zdjęcia
Jedno zwycięstwo, sześć remisów i cztery porażki: taki bilans mają piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała, którzy przed sezonem upatrywani byli do roli kandydatów do awansu. Tymczasem zamiast marzeń o PKO Ekstraklasie Górale drżą o utrzymanie, znajdując się w strefie spadkowej.
Najnowszą klęskę dopisali w sobotę, przegrywając z jednym z bezpośrednich konkurentów z dołu tabeli Stalą Rzeszów. O wyniku zadecydowała akcja z doliczonego czasu drugiej połowy, gdy goście przeprowadzili kontrę zakończoną golem Adlera Da Silvy.
Podbeskidzie rozegrało kolejny słaby mecz. Dwa celne strzały przez całe spotkanie w pełni obrazują grę ekipy Grzegorza Mokrego. Najlepszą okazją była ta z 32 minuty, gdy Bartosz Bida posłal piłkę do siatki, ale VAR anulował trafienie potwierdzając spalonego.
W 91 minucie gospodarze źle wykonali rzut rożny i Stal, która od początku grała na bezbramkowy remis, jako pierwsza w tym sezonie wywiozła z Bielska-Białej komplet punktów.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Rzeszów 0:1 (0:0)
0:1 Adler Da Silva (90+1)
Podbeskidzie Lukać - Hlavica, Mikołajewski, Chlumecky, Tomasik - Banaszewski (86. Milasius), Jodłowiec (68. Kadrić), Janota, Misztal (86. Stryjewski), Bida (78. Ziółkowski) - Etoundi (68. Nnoshiri). Trener: Grzegorz Mokry.
Stal Wrąbel - Warczak, Kościelny, Oleksy (46. Góra), Wachowiak - Kłos (78. Diaz), Danielewicz, Kądziołka (86. García), Thill, Prokić - Da Silva.Trener: Marek Zub.
Żółte kartki Mikołajewski, Nnoshiri - Thill
Sędziował Szymon Łężny (Kluczbork)
Widzów 3.005

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?